
Właściwie nie wiadomo, czy w takim przypadku śmiać się, czy płakać. Kierowca jadącego krajową “jedenastką” w kierunku Szczecinka golfa był tak pijany, że “zniosło” go do rowu. Jechał sam, nie odniósł obrażeń. Do alkomatu wydmuchał 2,3 promila. Na całe szczęście jazdą w takim stanie nikomu nie zdążył zrobić krzywdy. Nie uciekał przed policją.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie