
W sobotni (5.03) wieczór w studiu TVP odbyły się Krajowe Eliminacje do tegorocznego konkursu Eurowizji. W wydarzeniu uczestniczyła też szczecinecczanka, absolwentka Szkoły Muzycznej oraz Prywatnego Liceum Ogólnokształcącego (2010) – Aleksandra Gintrowska. Niestety, naszej wokalistce, mimo udanego występu, nie udało się zdobyć takiej liczby głosów, która gwarantowałaby jej wygraną i otworzyła drzwi do występu w Sztokholmie. Polskę na Eurowizji 2016 będzie reprezentował Michał Szpak. Zaraz za nim w plebiscycie uplasowały się – Margaret i Edyta Górniak.
Przypomnijmy. Krajowe Eliminacje w TVP rozpoczął występ Moniki Kuszyńskiej, która wystąpiła na Eurowizji w 2015 roku. Aleksandra Gintrowska pojawiła się na scenie tuż po godz. 22.00. Absolwentka wydziału operowego i wydziału sztuk dramatycznych w Kingston University w Londynie zaśpiewała piosenkę „Missing”. Wokalistka podczas swojego występu doskonale wykorzystała umiejętność łączenia śpiewu z aktorstwem. Pod koniec wykonywanego przez siebie utworu wcieliła się w syrenę, przemieniając sukienkę w imitację rybiego ogona.
Dodajmy. O udział w majowym finale Eurowizji 2016 walczyło, razem z Aleksandrą Gintrowską, 9 wykonawców. Wśród nich znaleźli się: Margaret („Cool Me Down”), Michał Szpak („Color Of Your Life”), Dorota Osińska („Universal”), Edyta Górniak („Grateful”), Kasia Moś („Addiction”), Natalia Szroeder („Lustra”), Napoli („My Universe”), a także Taraka („In The Rain”).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale i tak się cieszymy . :D
A że Zitek ze Szczecinka wymiata tam na gitarze to nie łaska napisać ? :-) :-) :-)
Aleksandra Gintrowska dała najbardziej pamiętny występ podczas preselekcji do festiwalu Eurowizja 2016 - to już pewne. Sposób, w jaki zostanie zapamiętana, jednak raczej jej się nie spodoba. Internauci kpią na potęgę - i jej ze stroju i z umiejętności wokalnych. Tak pisze o Aleksandrze inny portal
Kpinami nie nalezy się nie przejmować bo na najczęściej pisza je sami nieudacznicy którzy poza krytyką sami nic nie potrafią. Nie zawsze wszystko wychodzi i kazdy ma swoje lepsze lub gorsze chwile więc Olu głowa do góry a Ci co kpią niech spojrzą na swoje odbicie w lustrze i dopiero zobaczą prawdiwych nieudaczników.
Jak to często, choć nie zawsze bywa prawda leży gdzieś pomiędzy !