
To świetna wiadomość dla dzieci z osiedla Koszalińska. Niedługo właśnie w tej okolicy zostanie oddany do użytku nowy plac zabaw. Ogródek z nowymi urządzeniami będzie się znajdować na zielonym skwerze, obok siłowni pod chmurką, naprzeciwko Niepublicznego Punktu Przedszkolnego „Smerf”.
Na nowym placu będą się bawić przede wszystkim maluchy ze „Smerfa”, ale nie tylko. – To pomysł Rady Osiedla Koszalińska-Kołobrzeska, która w porozumieniu z przedszkolem postanowiła taki nowy plac zabaw otworzyć – mówi nam Anna Mista, kierownik Wydziału Komunalnego Urzędu Miasta w Szczecinku. – Przedszkolakom brakowało takiego miejsca do zabaw. Do tej pory korzystały z osiedlowych placów. Teraz będą miały swój, specjalnie wydzielony ogródek.
Zgodnie z umową skwer z nowymi huśtawkami i drabinkami dla maluchów ma być udostępniony małym mieszkańcom osiedla. Takie rozwiązanie już przypadło do gustu mieszkańcom ulicy Koszalińskiej. – Jest tutaj sporo małych dzieci, które nie mają możliwości korzystania z placu zabaw bezpośrednio na swoim podwórku. Bardzo dobrze, że ktoś o tym pomyślał. Zielony skwer obok siłowni to strzał w dziesiątkę. To miejsce prosiło się, by je właśnie w taki sposób wykorzystać. Jedyny mankament to bliskość ruchliwej ulicy – komentują informację o nowym placu zabaw mieszkańcy osiedla.
Przypomnijmy. Zgodnie z miejskim planem, na uzupełnienie lub wzbogacenie dotychczasowych placów zabaw w nowe atrakcje ratusz przeznaczył 80 tys. zł. Nowe atrakcje dla dzieci mają pojawić się na ul. Krętej, Zielonej, Limanowskiego, Różanej, Jasnej oraz w Strefie Aktywnego Wypoczynku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jest jeszcze jeden mankament poza ulicą, jakby dziecko chciało się pobawić na zielonym skwerze najlepiej niech biega w OP1, jest tam więcej psich kup niż trawy. Niestety z kulturą właścicieli psów ciągle jesteśmy 100 lat za mu...yy przepraszam, to były nietakt, za innymi krajami.
O jakiej ty trawie mówisz ? przez cały sezon letni 2 razy była skoszona trawa i wglądało to gorzej niż teren budowy nowej obwodnicy. I jakos nie widziałem innego zainteresowania tym parkiem wiec nie ma co sie dziwić, że psie kupy chociaż tyle z tego pożytku.
Po piesku kupkę w dłoń, albo mandacik kilka stówek. Uspokoisz się. Ukoisz swój estetyczny zapęd do koszenia :) Ps. To kultowe miejsce picia jaboli nazywacie parkiem?