Reklama

Niemieckie ziomkostwo nie ma pretensji. Chce pomóc

07/03/2016 05:05

Na terenach Gminy Szczecinek drzemie wciąż nieodkryta, ciekawa historia. W gminie ruszają polsko-niemieckie projekty, które  w niedługim czasie pozwolą na poznawanie dziejów naszego regionu. Ma się też zacieśnić współpraca pomiędzy dawnymi mieszkańcami a obecnymi. 

W tych dniach delegacja z gminy, z wójtem na czele, odwiedziła niemiecką miejscowość Eutin i spotkała się z działaczami znanej w Szczecinku organizacji ziomkowskiej, Heimatkireisausschuss Neustettin. Celem wizyty była kwestia wzajemnej współpracy odnośnie szerzenia wiedzy o tym, jak żyli mieszkańcy tych terenów przed zmianą granic.

Na minionej sesji wójt poinformował radnych, że dawni mieszkańcy Szczecinka oraz ziemi szczecineckiej są żywo zainteresowani tym, by szerzyć wiedzę dotyczącą historii, zarówno miasta, jak i okolicznych miejscowości. – Brakuje nam pewnych materiałów, informacji o stanie tych terenów w okresie przedwojennym – powiedział wójt Ryszard Jasionas. - W Eutin znajduje się muzeum, którego działalność obejmuje dawny powiat szczecinecki. Tam opracowuje się historię naszych poszczególnych miejscowości. Niedawno w gminie zawiązało się Gminne Towarzystwo Historyczne. Jego zadaniem będzie dotarcie do najstarszych informacji o naszych miejscowościach. Z drugiej strony ziomkowie są zainteresowani tym, co się wydarzyło u nas po wojnie. Chodzi też m.in. o losy ich majątków.

Jak zaznaczył wójt, współpraca gminy z organizacją z Eutin może już wkrótce zaowocować ciekawymi rezultatami. Już powstaje publikacja, dotycząca funkcjonowania przedwojennych szkół z terenu Gminy Szczecinek. Powstają też polsko-niemieckie monografie dotyczące historii Turowa (przygotowywane przez stronę polską) i Dzików (opracowane przez stronę niemiecką). Oprócz tego, omawiane są kwestie dotyczące dawnych strojów pomorskich, na których mogłyby się wzorować działające obecnie w gminie zespoły folklorystyczne. Padł też pomysł, by odtworzyć istniejące niegdyś na tych terenach herby miejscowości.

Jak wyjawił Ryszard Jasionas, Gmina Szczecinek mogłaby się również bardziej zainteresować pokaźnym zbiorem - przede wszystkim archiwalnych zdjęć z tych terenów, które znajdują się w posiadaniu muzeum w Eutin. W przypadku likwidacji tej placówki, a to niestety wspomnianemu muzeum grozi, wszystkie zbiory trafiłyby do archiwum państwowego, co znacznie utrudniłoby ich późniejsze odnalezienie. 

Przy okazji wójt nadmienił, że byli mieszkańcy tych terenów nie roszczą już żadnych pretensji odnośnie utraconych majątków. – Wręcz przeciwnie – poinformował wójt. – Oni są bardzo zainteresowani tym, żeby to, co zostało zachowane, było w jak najlepszym stanie. Jeden z członków ziomkowskiej organizacji zadeklarował nawet, że w najbliższym czasie wesprze remont kościoła w Drawieniu. 

- W ramach tej współpracy chcemy też uporządkować kwestię byłych mieszkańców gminy, którzy zostali pochowani na naszych cmentarzach – dodał wójt. – To jest jeden z elementów, który denerwuje, nie tylko nas, ale i byłych mieszkańców tych terenów. Są możliwości i możemy takich rzeczy dokonywać. 

foto: przedwojenny Drawień

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do