
Jak się dowiedzieliśmy i potwierdziliśmy w szczecineckiej policji, lekarzom z Centrum Leczenia Ciężkich Poparzeń i Chirurgii w Gryficach nie udało się uratować życia 17-letniemu mieszkańcowi Szczecinka Mateuszowi N. Mężczyzna został oblany łatwopalną cieczą i podpalony przez kompana, z którym w mieszkaniu przy ul. Szczecińskiej wspólnie spożywał alkohol.
Po tragicznym zdarzeniu, do którego doszło przed północą w poniedziałek 19 czerwca br., sprawca czynu (niespełna 19-latek) został aresztowany tymczasowo na okres 3 miesięcy i usłyszał dwa zarzuty. - Pierwszy to usiłowanie zabójstwa poprzez oblanie i podpalenie przy działaniu bezpośrednim, zaś drugi zarzut to groźby karalne wobec sąsiada, który interweniował podczas zdarzenia i zatrzymał sprawcę – powiedział nam wówczas zastępca Prokuratora Rejonowego w Szczecinku Jerzy Sajchta.
Niewykluczone, że prokuratura zmieni teraz charakter zarzutów. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Karwas dożywocie!