
W całej Polsce trwa strajk nauczycieli. W związku z tym odwoływane są lekcje i zajęcia w przedszkolach i szkołach. Nauczyciele domagają się podwyżek i masowo poszli na L-4. Taka sytuacja teraz ma miejsce także w Szczecinku - a dokładniej w Szkole Podstawowej nr 7 im. Noblistów Polskich.
Dyrektor SP nr 7 Maciej Kaźmierski potwierdził nam, że w dniu dzisiejszym (poniedziałek 21.01) nauczyciele placówki są na zwolnieniu. Nie są one jeszcze potwierdzone - nauczyciele zgłosili, że udają się do lekarza. W klasach I-III lekcje odbywają się bez żadnego problemu, uczniowie mają tam zapewnioną opiekę pojedynczego nauczyciela do każdej klasy, natomiast w klasach IV-VIII i gimnazjalnych, są zapewnione zajęcia opiekuńczo-wychowawcze w grupach.
Dyrektor szkoły poinformował nas również, że liczba nauczycieli, którzy na dzień dzisiejszy zgłosili, że udają się do lekarza, wynosi 33, co stanowi około 50 procent stanu wszystkich nauczycieli w placówce przy ul. Krakowskiej.
O zwolnienia w SP 7 i pozostałych placówkach zapytaliśmy także dyrektora Komunalnego Centrum Usług Wspólnych Tomasza Czuka. Poinformował nas, że SP nr 7 jest do tej pory jedyną szkołą, w której nauczyciele masowo udali się na L-4. W pozostałych, liczba nauczycieli będących na zwolnieniu jest znikoma: w SP 1 jest dwóch, w SP 4 czterech, w SP 5 jeden nauczyciel, podobnie jak w SP 6.
Aktualizacja:
Na oficjalnej stronie szkoły w serwisie Facebook, pojawiła się w związku z wysoką absencją nauczycieli informacja, że w dniu jutrzejszym (wtorek 22.01), w klasach I-III zajęcia odbędą się zgodnie z planem lekcji, świetlica szkolna czynna będzie bez zmian, w klasach IV-VIII oraz w oddziałach gimnazjalnych szkoła zapewni wspomniane wcześniej zajęcia opiekuńcze w godz. przewidzianych planem lekcji. Obiady dla uczniów wydawane będą na bieżąco. We wszystkich klasach odwołano planowane spotkania z rodzicami (wychowawcy mają przekazać informację rodzicom po ustaleniu kolejnego terminu), nie odbędą się również zajęcia basenowe.
Jak się dowiadujemy, KCUW zostało poinformowane, że prawdopodobnie wszyscy nauczyciele, którzy "wzięli" L-4 w tym przedziale czasowym, mogą zostać poddani kontroli przez ZUS. Ma być sprawdzana prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich od pracy z powodu choroby i czasu, na które przyznane zostało świadczenie rehabilitacyjne. Ma to zapobiec nieuzasadnionej nieobecności, za które wypłaca się świadczenia.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dzisiaj moja klasa miała lekcje na 8:00 a około 9:00 udaliśmy się do domu (potrzebna była zgoda rodzica)
Szkodzą sobie i Polsce
Nauczyciele, niby tacy inteligentni a strajk zaczynają gdy w Polsce zaczęły sie ferie ... śmiech na sali.
Za PO i PSL siedzieli ciiiicho. Osiem lat wszystko pasowało. Wyznawcy PO strajkują, bo mogą. ( Prawo i Sprawiedliwość nie użyje gumowych kul, itd.) Za PO w pas kłaniali się władzy i naszemu kierownikowi ratusza. Żałosne.
...śmiech na sali. A nie pomyślałeś, że może to tak specjalnie w tym terminie, żeby odbyło się jak najmniejszym kosztem dla uczniów?
Moje L4 zus kiedyś skontrolował, ale budżetówce to chyba nie grozi.
Kto protestuje.... ten dostaje- policjanci.Powodzenia nauczyciele.
wydłużają sobie ferie zimowe o kolejny tydzień, nieroby ! 19 godzin tygodniowo w pracy i co roku podwyżek się domagają! o wolnych dniach w skali całego roku nie wspominając! do zwolnienia. yntelygenya szpagatowa co to się ma ze elyte" ...
Jestem emerytka. Ale gdy pracowałam a chciałam podwyżkę to albo pisało się podanie o podwyżkę albo z prośbą do kierownika albo dyrektora. Teraz to jest szantaż nie ważne dzieci ważną ich wygoda. Prezydent Komorowski by powiedział : zmień pracę weź kredyt
Nauczyciele zawsze walczyli o siebie i za PO i teraz. Dali przykład inni że tylko strajkiem z tym rządem można rozmawiać to tak robią. Wkrótce górnicy, wiosną z pewnością rolnicy się obudzą itd.
Dyrektor 7 kłamie w klasach 1-3 nie było zapewnionego pojedynczego nauczyciela dla klasy , mojego dziecka klasa przez 3h siedziała sama w klasiea pani co jakiś czas przychodziła nie do pomyslaenia dobrze ze nikomu nic się nie stało , a dyrektora należy do odpowiedzialności pociągnąć za to ze kłamie o nie zapewnia opieki
Drodzy Komentujący, czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze - bardzo chętnie poczytam, co myślicie o Waszych sąsiadach, znajomych, krewnych, którzy są nauczycielami. O Waszym szacunku, serdeczności i wyrozumiałości. Generalnie - o empatii.
To nie fejsbuk tylko fakenews. Jak dla mnie to trzeba skontrolować diagnozy lekarskie czy na pewno grypa bo może coś z głową np. depresja albo jakiś pasożyt który ulokował się w mózgach. Taki tasiemiec uzbrojony, albo goauld lub szpieg Tokra.
Potwierdzam, że w klasach 1-3 nie było płynności zajęć. Do klas na chwilę dochodzili nauczyciele. A Pan dyrektor już dawno powinien odpowiedzieć za to co dzieje się w szkole: brak zajęć pozalekcyjnych, zlikwidowane zajęcia wyrównawcze dla dzieci bo szkoła nie ma pieniędzy na nadgodziny dla nauczycieli, a teraz protest. Coś chyba jest nie tak z dyrekcją w SP7
Zostawiam swoje dziecko pod opieką dydaktyczną i wychowawczą i uważam że należy się im godne wynagrodzenie.Praca z dziećmi i młodzieżą nie należy do łatwych , a i rodzice są na wywiadówkach roszczeniowi i wymagający. Podziwiam ich za cierpliwość i życzę powodzenia.
Zajęć pozalekcyjnych nie ma tez w SP4- niestety
"Jestem emerytka. Ale gdy pracowałam a chciałam podwyżkę to albo pisało się podanie o podwyżkę albo z prośbą do kierownika albo dyrektora. Teraz to jest szantaż nie ważne dzieci ważną ich wygoda. Prezydent Komorowski by powiedział : zmień pracę weź kredyt." Jest pani na emeryturze to poczytaj pani na czym polega praca w szkole. Podanie do kierownika albo dyrektora. .....haha haha.
To prawda w klasie 1 moj syn ogladal tv 2 lekcje a 2 lekcje siedzieli strach puscic dziecko do szkoly , ogladac tv moze w domu gdzie wiem ze jest bezpieczny .
Panie Dyrektorze w oświadczeniu na stronie szkoły SP7 zamieszczona jest informacja, że klasy 1-3 mają lekcje zgodnie z planem. Dlaczego takie kłamstwa, skoro dzieci mają informację w zeszytach, że zmniejszona jest ilość godzin lekcyjnych. Może lepiej całkowicie odwołajcie zajęcia, po co dziecko na 3 godz ma iść do szkoły i bezczynnie siedzieć.
18 godzin pracy? Pewnie są i tacy nauczyciele... Jestem doświadczoną nauczycielką, nie mieszkam w szczecinku....Wczoraj byłam 12 godzin w pracy, bo mieliśmy wywiadówkę. Wróciłam grubo po 19. W ubiegłym tygodniu rada klasyfikacyjna - 12 godzin w pracy, także po 19 byłam w domu. Dzień po radzie byłam z klasą na wycieczce (po lekcjach), wrócilismy po 19. I to nie są sytuacje rzadkie... Jestem polonistką i w tym roku mam klasy ósme. Nowa podstawa programowa, kanon lektur, nowe podręczniki. Każdy wieczór to sprawdzanie prac i przygotowania do lekcji. W weekend zazwyczaj odpoczywam. Dokształacam się, czytam, staram się z całych sił dobrze pracować. Nie mam zamiaru się tu skarżyć na swój los, ale nie piszcie o mnie, że jestem leń, nierób i że powinnam zmienić pracę. Jak będzie wyglądać szkoła za kilka lat? Kto będzie uczył w takich szkoła? ...strach pomyśleć...
12 godzin w pracy bo była wywiadówka? średnio 4 godziny lekcyjne dziennie. wywiadówka trwała 8 godzin? czy może wydruk karteczek z sieciowego dziennika tyle trwał? rada klasyfikacyjna - to samo.