
Wraca temat nowych multimedialnych przystanków, które już niebawem pojawią się na ulicach Szczecinka. Wszystko za sprawą przetargu, jaki właśnie ogłosił Urząd Miasta. O ile wiadomo już, kto i za jaką kwotę zajmie się budową i dostarczeniem nowoczesnych wiat, tak ciągle niepewna pozostaje kwestia ich obsługi. Przypomnijmy. Nowe przystanki będą wyposażone w monitory dynamicznego systemu informacji pasażerskiej, monitory z informacjami miejskimi oraz w kamery monitoringu. Kto się tym zajmie i ile to będzie kosztować?
Przypomnijmy. Do wyboru firmy, która dostarczy do Szczecinka nowe multimedialne przystanki, ratusz przystępował cztery razy. Wszystkie składane oferty były znacznie droższe niż początkowo zakładano. Ostatecznie, nie mogąc za bardzo wycofać się z projektu będącego częścią Kontraktu Samorządowego, ratusz wybrał ofertę wartą blisko 3,1 mln zł. Zgodnie z planem, część przystanków miałoby się pojawić jeszcze w grudniu tego roku, reszta w roku 2019.
Ale żeby nowe przystanki mogły spełniać swoje funkcje, potrzebne jest znalezienie podmiotu, który będzie świadczył usługi transmisji danych monitoringu wizyjnego (usługa dotyczy 24 nowych kamer zainstalowanych na przystankach), systemu dynamicznej informacji pasażerskiej oraz informacji miejskiej. Warto też nadmienić, że ten sam wybrany podmiot ma się również zajmować obsługą 35 kamer, które już teraz w swojej pracy wykorzystuje Straż Miejska w Szczecinku. Czas ważności nowej, zamówionej przez miasto usługi to rok: od 1 stycznia 2019 do 31.12.2019.
Jakie zatem nowe koszty obsługi nowoczesnych, multimedialnych przystanków wchodzą w grę? Sam koszt obsługi miejskiego monitoringu związany m.in. z drobnymi naprawami kamer czy opłatami za transmisję danych jeszcze nie tak dawno oscylował wokół kwoty ponad 150 tys. zł. Nie licząc oczywiście kosztów zatrudnienia 10 osób obsługujących działające już kamery.
Oferty w ogłoszonym przez miasto przetargu można składać do 7.12. Tego samego dnia nastąpi otwarcie ofert.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Fajnie. Koszt jednego przystanku to jaki był? 140 tys. zl? Ktoś zapomniał wspomnieć że obsługa nowych telewizorków z reklamą (No właśnie czego?) też będzie nas kosztować. To ile to wyjdzie razem? Nie ma innych wydatków naprawdę?
Naszego trzeźwego intelektualistę Danielsa(co w życiu książki nie przeczytał) będzie można zobaczyć jak opowiada o ośmiu pakietach dla miasta.
spox. KRONO zapłaci za reklamę. Dla nich to grosze w porównaniu z zyskami tanią siłą roboczą i drewnem z naszych lasów. No ale jak pis będzie chciał by Polak zarabiał tyle co niemiec przy czym my nie mamy firm jak Bosch Siemens Audi itd to plan się złoży w pół i pójdzie spać. Dopóki takich firm nie mamy - a mieć nigdy nie będziemy bo tu w PL nie miejsce na innowacje, ale na wysokie podatki i biurokrację to te rosnące pensje są sztuczne i na wyrost.
To Świat widziany przez POMARAŃCZOWE OKULARY.
Szkoda że nie myśli się o ważniejszych sprawach dotyczących mieszkańców. To jest na pokaz. Nie wiem jak długo będą takie przystanki, ale już są na całym mieście ustawione do ćwiczeń aktywności fizycznej i są zaniedbane. To z przystanki będzie. Szkoda tylko kasy na to.
A moja twarz - i RODO?????
Gdyby tak wydać te pieniądze na pomoc w dociepleniu budynków i doprowadzeniu do nich CO, to przynajmniej powietrze mielibyśmy lepsze. Teraz wieczorem nie można otworzyć okna, żeby nie udusić się od dymu w okolicach dworca PKP, a tyle się mówi o walce ze smogiem. XI wiek, a wielu starszych ludzi z nędznymi emeryturami męczy się paląc w piecach kaflowych, bez nadziei na choćby małą łazienkę. No, ale tego nie widać, więc nie trzeba sobie głowy zawracać, a szkoda.