Reklama

Morsowanie, biegi i oddawanie krwi. SKOK Chmielewskiego wspiera aktywność klientów w czasach pandemii 

Partner serwisu
05/03/2021 08:11

Przedstawiciele SKOK-u im. Z. Chmielewskiego w Lublinie od lat aktywizują swoich klientów w zakresie budowania odporności i zdrowego trybu życia oraz regularnie współorganizują akcje oddawania krwi. Corocznej edycji wydarzenia „Lodowata krew z gorących serc” nie była w stanie przeszkodzić nawet pandemia koronawirusa.

 

 

W tym roku akcję „Lodowata krew z gorących serc” zdecydowano się przeprowadzić na tamie Zalewu Zemborzyckiego w Lublinie, gdzie regularnie spotykają się członkowie Lubelskiego Klubu Morsów. W ten sposób udało się połączyć ideę budowania odporności i zdrowego trybu życia ze szczytnym celem zbiórki krwi dla potrzebujących.

 

Jedną z osób szczególnie zaangażowanych w promowanie zdrowego trybu życia wśród klientów SKOK-u im. Z. Chmielewskiego w Lublinie jest zastępca kierownika Działu Analiz Finansowych i Rozwoju Produktów Justyna Leonhardt. W rozmowie podkreśliła, że instytucja dla której pracuje, stara się być dla klientów kimś więcej niż tylko oferentem usług finansowych.

 

Stąd wsparcie SKOK-u dla aktywności promujących zdrowy tryb życia. Przy zachowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa (maseczki, dezynfekcja, dystans) inicjatywie nie jest w stanie przeszkodzić nawet pandemia koronawirusa.

 

Jednym z organizatorów akcji był też Klub Honorowych Krwiodawców PCK przy SKOK im. Z. Chmielewskiego w Lublinie zrzeszający blisko 300 osób. W ciągu 13 lat działalności rekordzistom udało się oddać po 80 litrów krwi. W 2020 roku, mimo pandemii, akcję kontynuowano - udało się pozyskać łącznie ponad 85 litrów krwi i osocza ozdrowieńców.

 

Jak wyjaśnił prezes Klubu HDK SKOK im. Z. Chmielewskiego Zygmunt Bartoszek, w akcjach często uczestniczą całe rodziny, a pobrana krew trafia między innymi do pacjentów szpitala dziecięcego w Lublinie. Członkowie klubu uczestniczą też w innych aktywnościach, takich jak morsowanie oraz bieganie na różnych dystansach.

 

Po pierwszych miesiącach pandemii, kiedy liczba krwiodawców drastycznie spadła, sytuacja powoli wraca do normy. W opinii pielęgniarki z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie Kamili Weremko, zainteresowanie dawców rośnie, a wdrożenie dodatkowych procedur bezpieczeństwa eliminuje potencjalne zagrożenia.

 

O zasadach bezpiecznego morsowania, opowiedział prezes Lubelskiego Klubu Morsów, Paweł Drozd. Przed rozpoczęciem przygody z całorocznymi kąpielami konieczna jest konsultacja z lekarzem i przeprowadzenie badań, w celu wykluczenia ewentualnych przeciwskazań (np. nadciśnienia, chorób serca czy układu krążenia).

 

Morsowanie warto rozpocząć od kontaktu z lokalnym klubem morsów i znanym akwenem. Towarzystwo bardziej doświadczonych osób jest konieczne szczególnie na początku, kiedy organizm nie jest jeszcze dobrze przygotowany do kontaktu z zimną wodą i może zareagować gwałtownym wyrzutem adrenaliny.

 

W ramach Lubelskiego Klubu Morsów od lat działa również grupa biegowa, której przedstawiciele byli też obecni na tamie Zalewu Zemborzyckiego. Wszystkich uczestników akcji morsowania, biegania i oddawania krwi w specjalnym mobilnym punkcie krwiodawstwa wspomagano na miejscu ciepłymi napojami oraz przekąskami.

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom

 

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do