MOPS w nowym budynku już od listopada

Jeszcze w tym roku Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej przeniesie się częściowo na ul. Koszalińską. To efekt starań, jakie podjęło miasto, aby docelowo zwiększyć komfort obsługi klientów. Obsługiwanych przez ośrodek osób przybywa. Zarówno klienci, jak i pracownicy powoli przestają się już mieścić w niezbyt obszernych pomieszczeniach MOPS. W tym celu ratusz pod koniec ubiegłego roku zadecydował o zakupie budynku spółki GEOSYSTEM. Niedługo rozpocznie się przebudowa obiektu, dzięki której zostanie on dostosowany do potrzeb administracyjnych. 

Przypomnijmy. Aktualnie ośrodek zatrudnia ponad 70 osób, a obsługuje blisko 3,5 tys. rodzin i osób. Już od dłuższego czasu klienci obsługiwani są w ciasnych pokojach, zapełnionych głównie szafami aktowymi. Od 2004 roku w ośrodku przez okres 5 miesięcy w roku nie ma możliwości korzystania z sali spotkań. Wszelkie spotkania pracowników są ograniczane do minimum, odbywają się na stojąco lub w ciasnych pokojach biurowych. Istotna jest również kwestia zapewnienia bezpieczeństwa pracowników. Obawiają się oni, że w obecnych warunkach lokalowych jest to niemożliwe.

O zakupie budynku GEOSYSTEMU i działki o powierzchni 0,13 ha zadecydowali radni. Nie wszyscy ten pomysł poparli. Głos wielokrotnie zabierała szefowa MOPS, Marta Niewczas. Wyjaśniała, skąd potrzeby powiększenia siedziby "pomocowej" placówki. - Obecnie stoimy pod ścianą. Ludzie pracują już w zalewanych piwnicach, dokumenty też są tam składowane. Z kolei wiceburmistrz Daniel Rak tłumaczył, że taka transakcja będzie dla miasta niezwykle korzystna. - Ta nieruchomość jest w dobrym stanie technicznym, leży w pobliżu Urzędu Pracy. Oglądaliśmy ten obiekt, posiada on wszelkie funkcje, by przystosować go na potrzeby MOPS. To dobra oferta, to dobry pomysł - mówił Rak. 

Za całą nieruchomość z budynkiem miasto zapłaciło 380 tys. zł. Nowa siedziba MOPS ma być gotowa w listopadzie.