
Na czwartkowej (30.01) sesji Rady Miasta dyskutowano między innymi na temat raportu z kontroli, która miała miejsce w Samorządowej Agencji Promocji i Kultury. Nie zabrakło wątku o pieniądzach, jakie SAPiK przekazywał klubom sportowym, a w szczególności MKP Szczecinek. - Nie będzie takiej sytuacji w tej chwili, mimo całej sympatii dla piłkarzy, nie będzie dawania pieniędzy bokiem - powiedział burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.
Jak już informowałem, w dniach 21.10-20.11 w Samorządowej Agencji Promocji i Kultury w Szczecinku miejsce miała kontrola przeprowadzona przez Komisję Rewizyjną Rady Miasta. Kontrolę przeprowadziła trójka radnych: Magdalena Lubczyk, Maciej Batura i Wojciech Stypa.
Z dokumentacji wynikało między innymi, że miejska jednostka dofinansowywała różne kluby i stowarzyszenia sportowe. Według ustaleń kontrolerów, w latach 2021–2023 środki publiczne były przekazywane kilku klubom sportowym. Na przykład :
Olbrzymia, nieporównywalna część pieniędzy trafiła jednak do piłkarzy. Miejski Klub Piłkarski Szczecinek (prezesami klubu byli w tamtych latach Piotr Tarasiewicz, a następnie Wiesław Drewnowski) otrzymał w 2021 roku przelew na kwotę 80 tysięcy złotych, a w kolejnym roku (2022) 130 200 zł. W 2023 roku było to z kolei 51 800 złotych. Łącznie 262,2 tys. złotych.
W ramach tej współpracy na koszulkach piłkarzy MKP miało się pojawić logo miasta (i faktycznie jest), podczas spotkań prezentowany miał być baner promujący miasto, ponadto podczas meczów klubu wręczane miały być upominki zawierające logo miasta. Czy było to realizowane? Obserwatorzy sportu w Szczecinku wiedzą.
Właśnie też tę kwestię omówiono podczas czwartkowej (30.01) sesji Rady Miasta Szczecinek podczas punktu dotyczącego kontroli w SAPiK-u.
- Agencja zobowiązała się w okresie od stycznia 2022 roku do października 2022 roku przekazywać na rzecz MKP kwoty po 3000 zł miesięcznie. Klub wystawił 10 faktur na 3000 zł każda
- mówił burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.
- Ponadto 2 listopada 2022 roku, a więc już po ustaniu porozumienia, MKP wystawił fakturę nr 3.11/22 za promocję miasta Szczecinek poprzez sport na kwotę 100 tysięcy złotych. Na odwrocie faktura zawiera zapis “zgodnie z umową” i podpis "Klimek". Ponadto MKP wystawił dla agencji fakturę z grudnia 2022 roku opisaną jako “kalendarze MKP” na kwotę 200 zł.
Jak dodał burmistrz, te faktury na kwoty 100 tysięcy złotych i na 200 złotych, nie wynikały w ogóle z żadnych umów. Były regulowane bez podstaw prawnych. Jego zdaniem, stanowi to przestępstwo z artykułu 231 kodeksu karnego.
Same porozumienia budzą zastrzeżenia co do zasadności zawarcia i finansowania MKP.
- Klub piłkarski nie jest właścicielem stadionu, a tym samym to właściciel powinien ewentualnie eksponować banery podczas meczów. Same porozumienia w rzeczywistości mają charakter sponsorowania klubu piłkarskiego, co nie mieści się w działaniach statutowych SAPiK. Stwarza to uzasadnione wątpliwości co do celowości i zasadności przekazywania środków finansowych. Dotyczy to łącznie kwoty 261 tysięcy 800 złotych wypłaconej w latach 2021-2023.
W listopadzie 2021 roku agencja wypłaciła MKP 50 tysięcy złotych w sytuacji, gdy umowa obowiązywała od stycznia 2022 do czerwca 2022. Wyszło na to, że w 2022 roku obowiązywały dwa porozumienia: z 3 listopada 2021 roku obejmujące okres od stycznia 2022 do czerwca 2022 dotyczące kwoty 50 tysięcy złotych i z 2 stycznia obejmujące okres od 2 stycznia do 31 października dotyczące kwoty 30 tysięcy złotych, płatne w 10 miesięcznych ratach po 3 tysiące złotych.
- Takie postępowanie wskazuje na popełnienie przestępstwa z artykułu 231 kodeksu karnego o podejrzeniu przestępstwa (...)
Głos zabrała także radna Joanna Pawłowicz:
- Nasze kluby sportowe i stowarzyszenia są podwójnie, a nawet potrójnie dofinansowywane, bo oficjalna dotacja odbywa się na konkretnych zasadach, są opracowane kryteria, dostaje się dofinansowanie i z tego dofinansowania kluby sportowe muszą się rozliczyć. Natomiast SAPiK prowadził nieoficjalny sposób dofinansowania klubów sportowych
- powiedziała radna.
- Pieniądze olbrzymie, które poszły na klub sportowy, na Miejski Klub Piłkarski, jest dokładnie analogią tego, co PiS robił z budżetem. My mamy prawo zrobić konkurs, dofinansować klub i tak robimy. Klub czwartoligowy, robimy konkurs, zgłaszają się i dostają pieniądze i to jest 250 tysięcy złotych. Potem się okazuje, że bokiem właśnie tak jak wyprowadzano pieniądze z budżetu i dawano do różnych funduszy i w pewnym momencie patologii PiS-owskiej było tak, że obok budżetu kontrolowanego przez parlament był drugi budżet w postaci funduszy. Co spowodowało sytuację polską taką, że dzisiaj mamy procedurę nadmiernego zadłużenia, która wiąże ręce m.in. premierowi. I to jest patologia, a tu jest w skali samorządowej dokładnie taka sama sytuacja. Wyprowadza się pieniądze, które nie są już kontrolowane przez parlament, a tutaj przez Radę Miasta i daje się bokiem i w tej chwili Państwo jesteście przekonani, że MKP dostaje 250 tysięcy z miasta. Okazuje się, że nie. Dostaje 250 tysięcy zł z miasta, dostaje kolejne 250 tysięcy z SAPiK-u, dostaje kolejne pieniądze z MEC-u itd (...) Jestem przeciwny temu, nie będzie takiej sytuacji w tej chwili, mimo całej sympatii dla piłkarzy, nie będzie dawania pieniędzy bokiem.
- dodał burmistrz.
Zdaniem burmistrza Szczecinka to, co działo się w SAPiK-u, to obchodzenie prawa i wyprowadzanie pieniędzy budżetowych oraz wydawanie ich niezgodnie ze statutem SAPiK-u.
- SAPiK nie jest od tego, żeby sponsorował sport.
- przypomniał burmistrz.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zmiany w KCUW?Zapytam.
Polityka to fekalia a głosują na nich ci co mają etaty w urzędach. Jakoś nikt nie rozliczył młodego ze ,,sprzedaży sprzętu rolniczego i strat z tym związanych,,.A...i nie wybielajcie tych ludzi z SAPIKU bo wiedzieli co podposują.
I na nic się zdały wygibusy doktorka, rozjechał go merytoryczny walec. Teraz to samo będzie w dyskusji o SzLOT.
Ktoś te warunki dość dobrze w imieniu MKP negocjował. Szacunek. Szkoda jedynie, że piłkarsko nic z tego nie wyszło. Ogólnie te miasto co do piłki nożnej dość przeciętnie stoi.