
W sobotę, 17 października, Miejski Klub Piłkarski Szczecinek podejmowany był w meczu 10. kolejki IV ligi zachodniopomorskiej przez Rasel w Dygowie. Rywal Szczecineckiej drużyny to spadkowicz z III ligi, zajmował przed meczem 3. miejsce w tabeli, ze stratą 5 punktów do prowadzącego MKP. Mecz zapowiadany był jako hit kolejki.
W 12. minucie, MKP objął prowadzenie za sprawą Adama Jabłońskiego. Było to dla niego pierwsze trafienie w bieżących rozgrywkach.
Niedługo jednak goście cieszyli się z prowadzenia. Sędzia podyktował rzut karny dla Rasela, jedenastkę wykorzystał Andrzej Wojciechowski. Była to 14. minuta meczu.
Kolejne akcje - a było ich niezbyt wiele - nie przynosiły zmiany rezultatu i do przerwy utrzymywał się remis 1-1.
W 66. minucie Rasel wyszedł na prowadzenie, strzelcem Zejfer. Miejski Klub Piłkarski Szczecinek wyrównał szybko. Na listę strzelców w 71. minucie wpisał się wprowadzony wcześniej Maciej Szydlak (strzał głową). Dla niego był to pierwszy mecz w tym sezonie w barwach MKP. Asystował mu Bartosz Knajdrowski (dośrodkowanie), który na plac gry wszedł w tej samej minucie, co Szydlak. 80. minuta to czerwona kartka dla obrońcy MKP, Piotra Kusiaka (za dwie żółte). Gospodarze jednak nie wykorzystali tego i nic już się nie zmieniło.
Cały mecz zakończył się remisem 2-2. Dla MKP był to drugi remis z rzędu, a trzeci ogółem (także trzeci z rzędu wyjazdowy). Lider nie przegrał jeszcze ani jednego meczu. Na swoim koncie ma 24 punkty (7 wygranych i 3 remisy). Następny mecz MKP zagra 24 października, u siebie z Osadnikiem Myślibórz.
Rasel Dygowo - Miejski Klub Piłkarski Szczecinek 2-2 (1-1)
Bramki dla MKP: Jabłoński 12, Szydlak 71
MKP: Wilczyński, Góra (57. Szydlak), Kozanko, Kusiak Ż/CZ, Jurjewicz, Węglowski, Winnicki (57. B. Knajdrowski), Brodowicz, Jureczko, Malczyk, Jabłoński
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
MKP podejmowany był przez... czasami mówi się ,że nauka poszła w las...i jeszcze nie wróciła. Praca , praca i praca(nauka) od podstaw. co tydzień jesteśmy raczeni takimi koszmarkami-perełkami. ......I nie zmienia sie nic... jak śpiewał artysta:)