Miasto przekazuje dodatkowe pieniądze przedszkolom. Burmistrz apeluje o posyłanie sześciolatków do s

W środę (17.08) w ratuszu na sesji nadzwyczajnej zebrali się radni Rady Miasta. Wśród ważniejszych powodów zwołania obrad znalazły się takie kwestie, jak m.in. konieczność uruchomienia procedury, która umożliwi utworzenie dodatkowych miejsc w przedszkolach czy sprawa ponownych wyborów do Rady Osiedla Trzesieka.

Poprzednia sesja… jeszcze się nie skończyła?

Zanim jednak przystąpiono do zaplanowanego porządku obrad, radni opozycji (Klub Razem dla Szczecinka) przypomnieli o sytuacji z poprzedniej sesji, kiedy to z braku kworum przerwano obrady. Zdaniem radnych poprzednia sesja nie została formalnie zakończona. Oznacza to, że trwa ona nadal, a fakt, że Rada Miasta ponownie zebrała się w ratuszu, to okazja do tego, by poprzednią sesję dokończyć.

  Z tego powodu jeszcze przed rozpoczęciem sesji przewodnicząca Katarzyna Dudź ogłosiła przerwę. Po konsultacji z prawnikiem padły wyjaśnienia. – Pani Katarzyna Dudź pod koniec poprzedniej sesji stwierdziła, że na sali obrad jest tylko 10 radnych, co oznacza brak kworum i brak możliwości prowadzenia obrad. W związku z powyższym powiedziała, że zamyka obrady – poinformował mec. Czesław Podkowiak, podpierając się zapisem z protokołu minionych obrad. 

– Regulamin Rady Miasta też mówi wyraźnie, że w przypadku stwierdzenia braku kworum, przewodniczący przerywa obrady – dodał mecenas. - Uchwały podjęte do tego momentu zachowują swoją moc. Pani przewodnicząca zdecydowała tak, wyczerpała wszystkie punkty z wyjątkiem ostatniego czyli pytań radnych. Zamknęła sesję. Podkreślam, że jako przewodnicząca to ona decyduje o otwarciu i zamknięciu sesji i w tym wypadku nie można w żaden sposób stwierdzić że tamta sesja nadal trwa. Dzisiaj mamy już nową sesję. Co do tego nie mamy już żadnych wątpliwości. 

- Chciałem jednocześnie przypomnieć, że pan wojewoda potwierdził ostatnie nasze stanowisko wyrażone w formie uchwały, że jeśli chodzi o przewodniczącą to procedura nie przewiduje możliwości składania na nią – podkreślił na koniec Czesław Podkowiak. 

- Rozumiem, że regulamin sesji RM jest po to, aby przewodnicząca mogła go łamać. Dla mnie to dziwna sytuacja – próbował argumentować radny Jacek Pawłowicz. - To nie pan jest prawnikiem. Ja posiłkuję się tylko tym, co mówi pan mecenas – odparła Katarzyna Dudź.

- Wszystko od wielu lat jest nagrywane – wtrącił jeszcze na koniec mecenas. - Zawsze powtarzam, że moje stanowisko można przecież weryfikować. To ja jestem prawnikiem. Takiej dokonuję wykładni, która w mojej opinii jest słuszna z przepisami prawa, a nie z oczekiwaniami któregokolwiek z państwa. 

Po tej krótkiej przepychance słownej przewodnicząca Katarzyna Dudź otworzyła obrady.

Za mało miejsc w przedszkolach

Radni na chwilę zatrzymali się przy punkcie dotyczącym brakujących miejsc w przedszkolach dla trzylatków (na ten temat piszemy w artykule „Setka dzieci bez miejsc w przedszkolach. Rodzice są załamani” http://temat.net/aktualnosci/26302/Setka-dzieci-bez-miejsc-w-przedszkolach.-Rodzice-sa-zalamani) 

Głos zabrał radny Marcin Bedka: - Czy te 34 dodatkowe miejsca będą utworzone na bazie informacji zbieranych na zasadzie imiennej czy listy osób rezerwowych, bez patrzenia na to, kto się na tej liście znajduje? To dość istotne dla całej sprawy – próbował się dowiedzieć radny.

Wątpliwości radnego próbował najpierw rozwiać Tomasz Czuk, dyrektor MJOO: - W chwili obecnej na listach rezerwowych mamy 112 rodziców ubiegających się o uzyskanie miejsca w przedszkolach – tłumaczył dyrektor. – Wspomniana lista został stworzona na takiej zasadzie, że wystosowałem zapytanie do szczecineckich przedszkoli, czy mogą utworzyć dodatkowe miejsca, czy mają możliwości lokalowe na to, aby przyjąć dodatkowe dzieci. Tylko trzy przedszkola są w stanie spełnić warunki wynikające z przepisów obowiązującego prawa. Aby uruchomić te 34 dodatkowe miejsca i prowadzić je do 2018 roku, musimy na to rozpisać konkurs. Nie było żadnych miejsc imiennych. 

- To może tak wyglądać, jakby miasto nie chciało zaspokoić wszystkich potrzeb – wyjaśniał dalej burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. - Ta różnica między popytem a podażą jest wynikiem cofnięcia przez obecny rząd reformy oświatowej. Przez to nie jesteśmy w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb. Jest to związane z tym, że część sześciolatków zostaje w przedszkolach. Wszystkie pieniądze jakie mamy na ten cel z budżetu państwa przekazujemy, by te braki uzupełnić. Potrzeba kolejnego przynajmniej roku, aby przedszkola się przygotowały. Potrzebna jest też wyższa dotacja z budżetu, aby zaspokoić wszystkich.

- Apeluje do rodziców, żeby posyłali sześciolatki do szkół. To by spowodowało, że miejsc w przedszkolach byłoby więcej – dodał na koniec burmistrz. Warto nadmienić, że wszyscy radni (z wyjątkiem Pawła Kwaka, który poprosił o wyłączenie z głosowania) poparli przyjęcie uchwały, dzięki której w szczecineckich przedszkolach zostaną utworzone dodatkowe miejsca.

Nowe wybory w Trzesiece 30 października

Ostatnim punktem nadzwyczajnych obrad w mieście była uchwała dotycząca wyborów uzupełniających w Radzie Osiedla Trzesieka. Przypomnijmy. Wybory uzupełniające w trzesieckiej radzie osiedlowej miały się odbyć już w marcu. Tak jak wówczas informowaliśmy, ogłoszenie nowych wyborów zostało spowodowane tym, iż skład trzesieckiej rady osiedlowej w ostatnim czasie dość mocno się skurczył. – Z członkostwa w Radzie Osiedla zrezygnował Krzysztof Krężlewski, Wojciech Robert Litorowicz, ostatnio także Piotr Przybyłka. Niedawno zmarł pan Daniel Filipowicz. Wybory do Rady Miasta wygrała Renata Rak. Stąd konieczność uzupełnienia całego składu rady – powiedział wówczas „Tematowi” Dariusz Krupski z Biura Rady Miasta UM w Szczecinku. 

- Poprzednie wybory miały się odbyć 13 marca – przypomniał burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. – Nie udało się jednak skompletować komisji wyborczej. 

Jak poinformowano, nowe wybory w Trzesiece odbędą się 30 października. Swoje kandydatury można zgłaszać natomiast do dnia 20 września. 

Radni zajęli się jeszcze uchwałą w sprawie opłaty prolongacyjnej z tytułu rozłożenia na raty lub odroczenia terminu płatności podatków oraz zaległości podatkowych, stanowiących dochód budżetu miasta Szczecinek oraz uchwałą w sprawie odpowiedzi na skargę dotyczącą uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru „Wiatraczna II” w Szczecinku.