Marzannę podpalili i wrzucili do wody. Nie wróci? (wideo)

Takiego pożegnania zimy w Szczecinku jeszcze nie było. Pierwszego dnia kalendarzowej wiosny, w poniedziałek, 21 marca w ogrodzie różanym spotkały się dzieci ze wszystkich szczecineckich przedszkoli. Każdemu maluchowi przyświecał jeden cel – jak najlepsze przywitanie wiosennych dni. Aby tradycji stało się zadość, przedszkolaki przyniosły ze sobą kolorowe Marzanny. Wszystkie odpowiedziały w ten sposób na zaproszenie organizatorów wydarzenia, którymi byli: Art Piknik przy współpracy Lidii Pieńkos i jej Fundacji Inicjatywa Społeczna FIS.

Organizatorzy przewidzieli dla małych uczestników przedsięwzięcia wiele atrakcji. Była krótka prezentacja historii topienia Marzanny, maluchy odpowiadały również na pytania związane z tym, czym karmić mieszkające w Trzesiecku i w Niezdobnej ptactwo. Oprócz tego, na każdego czekał drobny poczęstunek i ciepła herbata. Nad oprawą muzyczną czuwał zespół Swojacy, a nad tym, by pożegnanie zimy przebiegło bezpiecznie – OGR Tadmed, straż miejska i policja. W organizacji wydarzenia pomagali także harcerze z 13 Czarnego Szczepu im. Zawiszy Czarnego w Szczecinku.

- Pewnego dnia doszliśmy do wniosku, że chcielibyśmy razem współpracować – powiedzieli nam Lidia Pieńkos i Rafał Staniszewski. – Naszym pomysłem jest to, by podczas najbliższego Art Pikniku zorganizować Art Wioskę, przepełnioną różnorodnymi przedsięwzięciami artystycznymi. Byłaby to nasza propozycja dla młodszych dzieci na lato. A dzisiaj – w dniu wiosny mamy takie symboliczne otwarcie naszej współpracy. Myślimy o tym, żeby przed samym Art Piknikiem jeszcze coś wspólnie dla młodszych mieszkańców Szczecinka zorganizować. Mamy nadzieję, że się to uda i że będziemy te przedsięwzięcia kontynuować. 

Całemu wydarzeniu przyświecało hasło: "Art Piknik - 4 pory roku". - Oznacza to, że chcielibyśmy, aby Art Piknik odbywał się nie tylko latem - dodał Rafał Staniszewski. - Chcemy, żeby ta nazwa nie kojarzyła się wyłącznie z festiwalem. Mamy mnóstwo pomysłów na rozmaite przedsięwzięcia, które chcielibyśmy realizować. Niektóre już się dzieją. Jest nim m.in. zimowe nagranie płyty z kolędami. Dzisiaj witamy wiosnę. Kto wie, może wkrótce tych "artpiknikowych" wydarzeń będzie w Szczecinku jeszcze więcej.

Dodajmy. Organizatorzy specjalnie na to wydarzenie przygotowali własną – eko-Marzannę. Zadbali również o to, by wszystko, co podczas zabawy wylądowało w Niezdobnej zostało później dokładnie uprzątnięte. Już pojawiły się plany, by takie wspólne szczecineckie topienie Marzanny z Art Piknikiem było imprezą cykliczną. Pomysłodawcy chcieliby, żeby w przyszłości oprócz przedszkoli do wiosennej zabawy przyłączyły się także szkoły podstawowe. 

https://www.youtube.com/watch?v=5Y00k6ctOWw