
Trwa walka z czasem i wyścig ze śmiercią dwuletniej Mai Dąbrowskiej, mieszkanki Połczyna Zdroju. Powodem jest nowotwór złośliwy, wykryty u niej 19 czerwca. To neuroblastoma najwyższego, IV stopnia z przerzutami do szpiku kostnego. W akcji zbierania środków potrzebnych na immunoterapię uczestniczą niemal wszyscy. Kwota jest duża, chodzi o milion złotych. Milion na terapię, której NFZ nie refunduje.
- Na tyle zostało wycenione życie naszej córeczki, dlatego błagamy o pomoc - pomóż nam zapłacić tę cenę - apeluje mama Mai, Iwona Dąbrowska.
- Maja zakończyła drugą chemioterapię. Nadal jest bardzo osłabiona, choć zaczyna powolutku nabierać sił. Niestety, już zaczęły wypadać włoski… Płakałam cicho w kącie, by córeczka nie widziała moich łez. Ale trzeba wziąć się w garść. Włoski przecież odrosną, a my walczymy o życie…
Już teraz można mówić chyba o sukcesie zbiórki, przynajmniej w ogromnej części dotyczącej finansów. Do tej pory z wpłat od ponad 18 tysięcy osób zebrano już kwotę ponad 940 tysięcy złotych, a kwota dosłownie co chwilę rośnie. W akcję włączają się kolejni mieszkańcy i samorządy. Także w Szczecinku
Każdy, kto chce dokonać wpłaty, może to zrobić na tej stronie: https://www.siepomaga.pl/majunia
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie