Reklama

Lekarz odmówił, policjanci zawieźli sami

28/11/2016 06:26

Patrol policji zostaje skierowany do mężczyzny leżącego nieopodal wieży wodociągowej. Na miejscu czeka już karetka pogotowia, lekarka wskazuje policjantom miejsce w którym leży pijany, jak się okazuje, mieszkaniec. Ma 2,5 promila alkoholu. Przy okazji policjanci słyszą sugestię, że powinni ukarać go za nieuzasadnione wezwanie karetki. Tak wygląda początek interwencji policyjnej, która miała miejsce 23 listopada, w środę, około godz. 20.00. Potem jest już mniej standardowo. Policjanci rozmawiają chwilę z pijanym 42-latkiem i dowiadują się od niego, że nie może stać z powodu bólu nóg. Jest bosy i wyziębiony. - Choć policjanci prosili o pogotowie udzielenie pomocy mężczyźnie usłyszeli, że noc powinien spędzić w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych - opisuje nam zdarzenie sierż. Anna Matys z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku. - Po czym karetka odjechała.

Z naszych ustaleń wynika, że lekarka nie chciała się policjantom, mimo nalegań, przedstawić. Ci, po odjeździe karetki i konsultacji sprawy z operatorem, postanowili mężczyznę sami odwieźć do szpitala. Gdy dowieźli go na miejsce, lekarz dyżurny oświadczył, że nie ma żadnych przeciwwskazań do hospitalizacji. Został, na szczęście, przyjęty na oddział.

foto: archiwum

 

gdpm_06_2016_420x140.gif

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do