
Wszystko wskazuje na to, że to jednak Szczecinek stanie się jednym z kluczowych punktów na przemysłowej mapie Polski, może i Europy. Po tym, jak dotychczasowa fabryka papieru w Rudawie na Dolnym Śląsku została zalana i nie nadaje się do odbudowy, Szczecinek przejmuje pałeczkę.
- wyjawił dyrektor Kronospanu Krzysztof Aleksandrowicz na otwartym spotkaniu, które odbyło się podczas posiedzenia Komisji Rozwoju Gospodarczego i Samorządności w szczecineckim ratuszu.
Oprócz kilkorga radnych obecny był również burmistrz ze swoimi zastępcami. Mowa była właśnie o tzw. fabryce papieru.
Kronospan szykuje się do budowy nowoczesnej fabryki papieru dekoracyjnego oraz elektrociepłowni (CHP), która może odmienić nie tylko lokalny krajobraz gospodarczy, ale i układ sił w lokalnej energetyce.
– To dla miasta ogromna szansa, ale i ogromne wyzwanie
– nie ukrywa dyrektor Kronospanu Krzysztof Aleksandrowicz.
Wiadomo, że nowa inwestycja może pochłonąć nawet 400 milionów euro.
To, co dla Szczecinka może jest nawet ważniejsze, niż nowe miejsca pracy to fakt, że razem z fabryką powstanie centralne źródło ciepła i prądu – nowoczesna elektrociepłownia, która może zastąpić wszystkie dzisiejsze miejskie kotłownie. KR-1, KR-2, KR-3 odejdą do historii, a miasto przestanie być zależne od przestarzałych, węglowych instalacji z cyklonami zamiast filtrów. To szczególnie istotne również wobec wymagań, które stawia Unia. Te są tak oderwane od rzeczywistości, że Szczecinek musiałby w skali ponad 20 lat wydać nawet około 1 mld zł na modyfikację grzania. Z fabryką nam się upiecze.
– Szczecinek będzie miał w końcu nowoczesny, wydajny i ekologiczny system ciepłowniczy – w dodatku oparty na jednym, stabilnym źródle
– mówi Krzysztof Aleksandrowicz. I dodaje: – Dziś mamy rozproszone źródła, które się starzeją. Jutro możemy mieć jedną, nowoczesną elektrociepłownię, która dostarczy 30 megawatów ciepła i prąd, którego dziś brakuje. – Mówimy o technologiach, które podnoszą sprawność energetyczną z obecnych 40% do nawet 90% – wyjaśniał .
A o tym, że skala inwestycji jest olbrzymia świadczy choćby to, że elektrociepłownia w firmie ma mieć moc sięgającą 300 MW ciepła i do 70 MW energii elektrycznej. Zapotrzebowanie miasta to... 30 MW.
Ciepło odpadowe, które dziś ulatuje do atmosfery, ma być w pełni wykorzystane – również na potrzeby mieszkańców.
– Potrzebujemy 30 MW, tyle co obecnie produkujemy w trzech miejskich kotłowniach. Jeśli Kronospan to zapewni, zostawimy jedną kotłownię tylko jako szczytową
– potwierdził burmistrz Jerzy Hardie-Douglas.
Planowana fabryka to nie będzie zakład produkujący celulozę – co warto podkreślić.
– Celulozę przywieziemy koleją z portu w Szczecinie. Z Brazylii, z Portugalii, z plantacji eukaliptusa. My nie chcemy śmierdzącej produkcji. Chcemy nowoczesnej papierni z gotowego surowca
– mówił obecnym na komisji szef Kronospanu.
Woda? Z odzysku. Zapotrzebowanie pokryte będzie w całości z oczyszczonych ścieków z miejskiej oczyszczalni.
- Chcemy wykorzystać oczyszczoną wodę z miejskiej oczyszczalni, zanim trafi do jeziora. Poprowadzimy prawie 4-kilometrowy rurociąg
– zapowiada Aleksandrowicz. - Ta woda już dziś spełnia nasze normy technologiczne.
Tereny pod inwestycję już są. 40 hektarów po południowo-zachodniej stronie miasta – kupione od samorządu. Tuż obok zakładów Kronospan.
– To nie zielone pola, to tereny typu brownfield. Są uzbrojone, przygotowane, ale do tej pory nie było konkretnej koncepcji. Teraz jest – stwierdził Krzysztof Aleksandrowicz.
- Fabryka i elektrociepłownia mają powstać obok istniejących zakładów i klastrów meblarskich. – Dzięki temu ograniczymy transport wewnętrzny, nie trzeba będzie wozić półproduktów przez pół miasta.
Dyrektor Kronospanu nie ukrywał: nowa inwestycja oznacza nową walkę o ludzi.
– Z rynku już „wyssaliśmy” pracowników - przyznał. - Klaster meblowy zatrudnia ponad tysiąc osób. Fabryka papieru to kolejne 100–200 miejsc pracy. Trzeba będzie ściągać ludzi z zewnątrz - wskazuje.
Szansą ma być współpraca z lokalnymi szkołami i uczelniami. – Robimy już projekty z Politechniką Koszalińską, wspieramy klasy zawodowe. Ale trzeba przyspieszyć. Czas działa na naszą niekorzyść - mówi.
Według zapowiedzi Kronospanu, pełna dokumentacja – w tym raport oddziaływania na środowisko – ma być gotowa w ciągu kilku miesięcy. Firma przygotowuje też tzw. basic engineering, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsza maszyna do produkcji papieru może stanąć w Szczecinku w ciągu 3–5 lat.
– Jeśli tej fabryki nie zrobimy tu, zrobimy ją gdzie indziej. Ale ja chcę, żeby to było tutaj. Mieszkam w Szczecinku, płacę tu podatki, jestem z tym miastem związany
– podkreślił Krzysztof Aleksandrowicz.
Jak dodał burmistrz Hardie-Douglas, miasto czeka teraz na konkretne dane techniczne – parametry, ciśnienie i temperaturę dostarczanego ciepła.
– Musimy się do tego przygotować, przebudować sieć. Ale to szansa, która może się nie powtórzyć.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Miasto siłą rzeczy i faktów powinno być przy Fabryce, a Fabryka przy Miescie (skoro już jest). Oczywiscie to frazes, ale nie skorzystanie z takiego zrodla enegii byloby po prostu idiotyczne. Warto jednak pamietać, ze nie wilno uzaleznic sie od jednego źrodla. Dlaczego? Potencjalna Awaria. Powazna awaria w fabrce wylaczy co najwyzej fabrykę. Brak ciepła dla ludzi zimą to wieksze ryzyko niż strata produkyjna. Musi być kilka źródel ciepla jesli chodzi o Ludzi.
W dużych miastach też są elektrociepłownie ,awarie bardziej dotyczą rurociągów,nie ma tak,że cała moc elektrociepłowni nagle się wyłączy.
Kto zapłaci za kilka źródeł ciepła? A ponadto Obiecane były TERMY - nie wyłączenie na kilka lat obecnego basenu ale całkiem nowe, w nowej lokalizacji Termy konkurujące z Koszalinem. Dookoła term można zrobić hotele 4*/5*. I rozwijać turystykę.
Ja im nie wierze, jak będzie zobaczymy.Jak śmierdziało tak będzie śmierdziało tylko ,że bardziej.
Kiedyś śmierdziało owszem i pyliło dodam . Ale teraz ? Od ładnych kilku lat ???? . Coś ci się pomieszaly miejsca. Mniej grochówki wojskowej proponuję lub ..... w mniejszych ilościach.
No ciekawie Pan Krzysztof zauważył że ciepłe śmierdzące ucieka do atmosfery. Im ciepłej tym szybciej do góry. Ciekawe jak to ciepło zostanie odebrane to czy smrody będą chciały do góry odlatywac...
Nie wierzę w to co mówi Aleksandrowicz. 1. Korporacja działa wyłącznie dla zysku. Mówienie że robi coś dobrego dla osób trzecich (mieszkańców) jest ogromnym nadużyciem. 2. Czy fabryka przestanie działać gdy np. władze państw nałożą wysokie cła na celulozę ? NIE. Usłyszymy tylko "chcieliśmy dobrze ale czynniki zewnętrzne sytuacja na rynku celulozy etc." 3. Uzależnianie się od jednego dostawcy energii cieplnej to najgorze co może spotkać mieszkańców. 4. Spadną zarobki. Większość miejsc pracy w rękach jednego pracodawcy to brak konkurencji na rynku pracy, a to rodzi pokusę zamrożenia płac. Bo gdzie Ci ludzie pójdą do pracy? Przecież Aleksandrowicz powiedział że wyssają rynek z pracowników. 5. Będą uciążliwości takie same jak z fabryki płyt. Hałas, ciągłe emisje do atmosfery, jak nie wierzycie to proszę zrobić sobie wycieczkę obwodnicą Szczecinka tam wszystko widać jak na dłoni. I ostatnie NAJWAŻNIEJSZE PYTANIE - kto z tych osób, które podejmują decyzję o powstaniu tego miejsko- korporacyjnego monstrum korzysta z miejskiego ciepła ? Douglas - DOM Pszczoła - DOM Makselon -DOM ALEKSANDROWICZ - nie wiem, ale na osiedlu go nie widziałem. Komentujcie te plany Douglasa i spółki bo zrobią coś za waszymi plecami, a później będzie dramat i szczecinek stanie się tzw. Familiokiem albo czworakami Fabryki.
O ile mi wiadomo, p. Aleksandrowicz ma tzw. dom pasywny, który ogrzewany jest pompą ciepła.
I kolejny smród bo będzie jak w Świeciu.
Super, zniknie bezrobocie i miasto obudzi się do życia. Duża inwestycja- dużo przedsięwzięć związanych z współpracą i wspieraniem lokalnego rynku. Trzymam kciuki
Wraca stary układ, wszystko z Krono i dla Krono. ;] Dobrze, że moje dzieciaki się stąd wyprowadziły.
Czy mieszkańcy chcą takiego zapachu jaki jest np. w Nakle albo w Świeciu? Wątpię.
Panie dyrektorze skoro jest tyle pieniędzy na inwestycje to może czas zacząć doceniać starych pracowników . Pensje w dół,premie ucięte ,nagrody świąteczne zabrane to jest teraźniejszość
Oho banda parobków kaindla się ucieszy. A ilu że starszych stażem pracowników zachorowało na jakieś ciężkie choroby? Analizował to ktoś? Od tego przemysłu trzymać się jak najdalej.
Czy to ciepło dla miasta będzie darmowe czy właśnie dopuszczamu monopol który będzie dyktował ceny cie0pła? Czy w związku z tym że będzie dużo nowych ścieków zakład dofinansuje oczyszczalnię miejską ?
To jest sytuacja jakby Sauron odzyskał Jedyny Pierścień. TRAGEDIA dla miasta. Nikt już tu nie wróci, nie z fabryką wielkości połowy miasta, smrodem i hałasem. Nie lubicie tego smrodu a powinniście się go bać
Prawo jest pisane dla wszystkich, tylko nie wszyscy potrafią je czytać i stosować. Jeżeli miasto, MPEC podłączy swoje ciepłociągi do przyszłego źródła OZE Krono, to nie dostanie nawet złotówki dofinansowań zewnętrznych na jakiekolwiek modernizacje. Po takim "małżeństwie" będzie spełniało wymagania efektywności energetycznej i poza własnymi środkami finansowymi wszystkie inne możliwości pomocy zostaną przed MPEC-em zamknięte. To jest związek na dłużej niż do końca życia. Co tu rozumieć?
Super. Bardzo się cieszę, że to Szczecinek wybrano na budowę tej fabryki. To wielka wygrana dla miasta i jego mieszkańców. Więcej miejsc pracy, zarobią też kooperanci i skorzystają mieszkańcy, bo ciepło trzeba gdzieś oddać. Podatki też dla miasta. Same korzyści. Taki zakład cechuje się prawie zerową uciążliwością. Wiem, bo widziałem tego typu zakład i oglądałem dokładnie produkcję. Ci co mówią o smrodzie porównując np. Świecie nie mają pojęcia o tym procesie technologicznym. To start z dwóch innych etapów. W Szczecinku nie będzie produkcji celulozy, a to jest źródło smrodu. Byle tylko nikt nie nawalił i ta fabryka powstała!
Rozumiemy, że "ekopaliwo" to tej elektrocipłowni również będzie przypływać wielkimi statkami...