Pogoda teraz: 21°C | zachmurzenie małe
Reklama
"Kotowanie" w ogólniaku. Integracja i wiele zabawy
25/09/2017 11:54
Kocie łapy, uszy i wąsiska, a do tego mnóstwo śmiechu i miauczenia. To obowiązkowe elementy tradycyjnych, corocznych otrzęsin, jakie mają miejsce na początku nowego roku szkolnego w I Liceum Ogólnokształcącym im. Księżnej Elżbiety w Szczecinku.
Za każdym razem „kotowanie” w dużym ogólniaku ma na celu dostarczenie wszystkim mocnej dawki dobrej zabawy. Wymyślone przez uczniów konkurencje i zadania dla najmłodszych kolegów to również świetna okazja do integracji i wzajemnego poznania się. W zabawie uczestniczą także wychowawcy klas i dyrekcja. Podobnie było teraz. Zabawa z udziałem najmłodszych uczniów, starszych licealistów oraz wychowawców klas pierwszych odbyła się w minionym tygodniu.
Ale otrzęsiny „kotów” to nie jedyny sposób na przyjęcie uczniów klas pierwszych do społeczności szkolnej. W I LO co roku odbywa się także tradycyjne ślubowanie pierwszoklasistów. W tym roku szkolnych do uroczystego ślubowania przystąpiło sześć klas.
Foto: FB I LO im. Ks. Elżbiety w Szczecinku
Miejsce zdarzenia mapa Szczecinek
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 28
- Motoryzacja 40
- Dom i ogród 38
- Nieruchomości 38
- Usługi i firmy 15
- Moda 13
- Praca 13
- Różne 8
Reklama
Reklama
Panie dyrektorze, a gdyby tak panu ktoś "przyciął kitę"? Co to za legalizacja poniżania młodego rocznika? Kotowane to zły zwyczaj który należy piętnować a nie kultywować.
W szkolę społecznej było tak już ponad 6 lat temu, czemu o tym się nie pisze? Tak samo jest to w innych szkołach takich jak rolniczak czy tez "Majami"
Może wystarczy, żeby szkoły się pochwaliły , że coś robią.
Lepsze takie kocenie, niż ściganie kotów po kiblach.
Bo pan dyrektor pewnie nie był w wojsku tak samo jak jego kadra pedalogiczna :). Jakieś niespełnione ambicje? Kocówki też pan wprowadzi?
20 lat temu w 1LO też było kotowanie. To chyba nie kwestia obecnej dyrekcji.