
Kociarnia to miejsce, w którym bezdomne koty mogą znaleźć pomoc i schronienie przez cały rok niezależnie od warunków pogodowych. Remont istniejącej Kociarni odbywa się w Złocieńcu. W projekt osobiście zaangażowała się znana projektantka mody pochodząca ze Szczecinka - Ewa Minge. Ma ona także w planach wybudowanie profesjonalnej Kociarni dla organizacji “Anioły Zwierząt Niczyich”.
W sieci trwa zbiórka środków finansowych na remont Kociarni w Złocieńcu. Do tej pory skuta została stara podłoga, wyrównane zostało podłoże, styropian, folia oraz siatka i wylewka betonowa. Uszczelnione zostały również ściany. Wszystko jest robione po to, aby zdążyć przed zimą. Kociarnia to miejsce, w którym koty znajdą pomoc i schronienie przez cały rok.
W akcję pomocową włączyła się również znana projektantka mody pochodząca ze Szczecinka - Ewa Minge. Poszukuje osób ze Złocieńca, Szczecinka i okolic, firmy budowlanej, które pomogą jej w wybudowaniu profesjonalnej Kociarni dla organizacji Anioły Zwierząt Niczyich ze Złocieńca, która ma na utrzymaniu 45 kotów.
- Złocieniec, Szczecinek i okolice. Szukam ludzi dobrej woli, chętnie firmy budowlanej, małych i większych podmiotów z branży, które chcą pomóc mi w wybudowaniu profesjonalnej Kociarni dla Anioły Zwierząt Niczyich-Adopcje psów i kotów. Osobiście angażuję się w projekt. Na razie jest to remont istniejącej, abyśmy zdążyli przed zimą. Ale mam też plan… bo kto jak nie ja ma szalone plany, ale o tym już podczas osobistej rozmowy
- napisała na swoim Facebook’u Ewa Minge.
Zbiórka: https://zrzutka.pl/dhmwc2
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zaprawdę-jak bardzo trzeba nienawidzić ludzi, żeby tak bardzo kochać zwierzęta...
Nie uwierzę, że kocha ludzi ktoś kto nienawidzi zwierząt.
W szczecinku mamy ponoć wzorcowe na cały kraj schronisko kotów i psów. Za kadencji szefowej p. Kadela (PO) były peany, chwalenie sie etc. Teraz kto inny rządzi tą placówką i jakoś cichutko. W czym rzecz?
Rzecz w tym, że p. Kadela wcale nie należała do PO. A schronisko miało wtedy status najlepszego w Polsce po kolejnych kontrolach Głównej Inspekcji Wet. i rocznych porównaniach z innymi schroniskami w Polsce. Te "peany" były urzędowe. Jak jest teraz i kto rządzi? nie wiadomo tak do końca. A warto byłoby sprawdzić, może też nie jest źle.
po co sprawdzać, lepiej chlapnąć błotem , no i wszędzie de... politykę widzą.
Dziko żyjące koty zapobiegają inwazji szczurów w miastach. Nie wiadomo dlaczego te sympatyczne zwierzaki tak przeszkadzają niektórym, czyżby woleli oni dorodne dzikie szczury?
A te dzikie koty to ptactwa nie zabijają, dzięki czemu masz np. więcej owadów? ;P Szczury łatwiej wytępić niż komary, zaś błąkające się zwierzęta (jak np. przystankowy kot), ustawowo odwozi się do schroniska. Prawda Panie Komendancie?
Problem jest w tym, że straż miejska olewa zgłoszenia ludzi o chorych czy okaleczonych kotach w mieście. Zwyczajnie ich spławia. Jedyną organizacja pomagająca w takiej sytuacji to stowarzyszenie z Barwic. Czy jakieś zwierzę ze Szczecinka zostało pomoc od Aniołów?
Szwajcarzy już czekają na kotki, będzie tradycyjny Bożonarodzeniowy pasztet.