
Trzy olbrzymie karpie złowił podczas kilkudniowej zasiadki Tomasz Słowiński. Ryby podjęły przynętę z dna jeziora Leśne w Czarnoborze.
Pan Tomasz, choć urodził się i wychował w Szczecinku, od blisko 10 lat jest mieszkańcem Poznania, a jednocześnie zapalonym karpiarzem.
- W ubiegłym tygodniu gościłem w moim rodzinnym mieście i udałem się na zasiadkę nad jezioro Leśne - mówi "Tematowi" T. Słowiński. - Okazało się, że w tym szczecineckim akwenie pływają dorodne karpie. Na moją przynętę wzięły sztuki o wadze: 12 kg, 15 kg i 15,2 kg. Oczywiście, wszystkie po zważeniu i uwiecznieniu na fotografii powróciły do swojego podwodnego domostwa.
Jak zdradził nam wędkarz, połowy karpi to jego ulubione hobby. Łowi metodą "złów i wypuść". Jest też testerem przynęt karpiowych produkowanych przez najznamienitszych wytwórców tego wędkarskiego towaru.
- Do Szczecinka zaglądam rzadko, gdyż odwiedzam praktycznie wszystkie najbardziej znane łowiska karpi w kraju. Jednak usłyszałem o Leśnym i przyjechałem do Szczecinka. Dochodzą mnie słuchy, że także jezioro Lipno jest doskonałym karpiowiskiem. Gdy tylko znajdę trochę czasu na pewno zajrzę nad Lipnicę - zapewnia nasz rozmówca.
Tomasz Słowiński udostępnił nam swoje fotografie (portrety ze złowionymi karpiami) znad jeziora Leśne i film, który sławi w środowisku karpiarzy uroki tego coraz bardziej znanego łowiska karpiowego w Polsce. Dziękujemy. (sw)
Foto/video: T. Słowiński
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie