Historie, które poruszają. Ci ludzie czekają na wsparcie

W Szczecinku w ramach akcji "Szlachetna Paczka" do finału zostało zaledwie dwa tygodnie. W weekend 14–15 grudnia darczyńcy przekażą przygotowane paczki potrzebującym rodzinom, jednak wciąż wiele z nich czeka na swojego opiekuna. 

"Szlachetna Paczka" to ogólnopolska inicjatywa, której celem jest pomoc rodzinom w trudnych sytuacjach życiowych. Wolontariusze weryfikują potrzeby i tworzą bazę, w której darczyńcy mogą wybrać rodzinę i przygotować dla niej konkretne wsparcie. A na to czeka wielu ludzi, również u nas, w samym Szczecinku i okolicy. Są zarejestrowani w bazie "Szlachetnej paczki". Czasu jest bardzo mało, wsparcia także.

W Szczecinku na pomoc czeka wiele osób. Pani Ela, która ma 68 lat, mieszka samotnie po śmierci męża. Jej syn, zmagający się z problemem alkoholowym, rzadko ją odwiedza. Kobieta pasjonuje się gotowaniem, ale z niewielkiej emerytury trudno jej zrealizować kulinarne marzenia. Marzy o nowej lodówce, ciepłych ubraniach i zapasach żywności.

Małżeństwo Antoni i Felicja przez lata wspólnie wychowywało dzieci i pracowało, ale obecnie ich sytuacja jest trudna. Felicja zmaga się z niepełnosprawnością, a Antoni niedawno usłyszał diagnozę raka. Koszty leczenia przerosły ich możliwości, brakuje im na podstawowe potrzeby, takie jak żywność, pościel czy nowa lodówka.

Pan Patryk, 43-latek mieszkający samotnie, zmaga się z trudnościami po śmierci matki. Choruje na schizofrenię paranoidalną i każdego dnia uczy się radzić sobie z codziennością. Jego potrzeby to przede wszystkim jedzenie, środki czystości i telefon, który pomógłby mu w kontaktach z otoczeniem.

Piotr i Paulina wychowują sześcioro dzieci. Mimo pracy Piotra, utrzymanie tak dużej rodziny staje się coraz trudniejsze. Najstarsza córka Sandra szuka zatrudnienia, a Paulina zmaga się z problemami psychicznymi, co uniemożliwia jej podjęcie pracy. Rodzina potrzebuje żywności, ubrań i garnków do codziennego gotowania.

Mirosław i Janina, wraz z niepełnosprawnym synem Krzysztofem, również znaleźli się w trudnym położeniu. Mirosław, który przeszedł trzy udary i zawał, nie jest już w stanie pracować, a Janina straciła świadczenia. Ich domowe potrzeby to nowa lodówka, jedzenie i ubrania.

Marek i Karolina od 18 lat wspierają się wzajemnie w obliczu różnych trudności. Karolina zmaga się z zakrzepicą, a Marek niedawno stracił pracę, co pogorszyło sytuację finansową. Rodzina potrzebuje garnków, ubrań i podstawowych produktów spożywczych.

Pan Tadeusz mieszka samotnie w niewielkiej wsi. Od ponad 30 lat zmaga się z problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiają mu pracę zawodową. Jego skromny dochód z renty chorobowej wystarcza jedynie na najpilniejsze potrzeby. Jego marzeniem jest nowa pralka, ciepłe ubrania i zapasy jedzenia.

Wolontariusze przygotowują się do finału, a rodziny czekają na pomoc. Wystarczy wejść na szczecinecką podstronę Szlachetnej Paczki, wybrać rodzinę i przygotować dla niej paczkę.