Reklama

Gang Słodziaków atakuje Szczecinek. Przebije „Świeżaki”?

06/09/2019 18:13

Od 26 sierpnia w sieci sklepów “Biedronka” trwa kolejna akcja z maskotkami w roli głównej. Zbierane przez klientów naklejki wymieniane są na maskotki w kształcie zwierzaków. Akcja, która w każdej edycji cieszy się olbrzymim zainteresowaniem, jest oczywiście dostępna również w Szczecinku. Czy „Gang Słodziaków” powoduje szaleństwo podobne do akcji „Gangu Świeżaków”?

Tegoroczna akcja pod nazwą “Gang Słodziaków” była długo wyczekiwana nie tylko przez najmłodszych. By wziąć w niej udział, wystarczy na specjalnych kartach kolekcjonerskich zbierać naklejki przyznawane podczas zakupów w Biedronce. Naklejki można kolekcjonować do 17 listopada, a pluszaki i książkę odbierać do 1 grudnia lub do wyczerpania zapasów.

Zapytaliśmy biuro prasowe Jeronimo Martins Polska S.A., do którego należą sklepy “Biedronka” o szczegóły dotyczące samej akcji także w naszym mieście. Jak się okazuje, w Szczecinku też nie brakuje chętnych na wesołe pluszaki. Tych jest dziesięć. Cztery duże: borsuk Bartek, nietoperz Nikodem, dzięcioł Dominik, sarenka Hania oraz małe: lisek Lucuś, pszczółka Pola, nietoperz Nikoś, dzięciołek Dominiczek, sówka Zosia i zajączek Zuzia.

- Możemy już teraz powiedzieć, że tegoroczna akcja “Gang Słodziaków” spotkała się z niezwykłym zainteresowaniem naszych klientów, również tych ze Szczecinka. Pierwszą książkę “Przyjaciele mogą wiele, czyli magia z leśnej polany” zakupiono w Szczecinku już pierwszego dnia akcji, tuż po 8 rano w placówce przy Bohaterów Warszawy

- informuje Temat menedżer ds. relacji zewnętrznych w sieci Biedronka Justyna Rysiak.

Maskotki z “Biedronki” od samego początku robią prawdziwy szał - czasem aż tak duży, że przy kasach dochodzi do prawdziwych “walk” o naklejki czy samego pluszaka. Do sieci co chwilę trafiają nowe filmiki czy zdjęcia dokumentujące walkę o pluszaki. Niekiedy klienci sprzedają zebrane przez siebie naklejki bądź maskotki w serwisach aukcyjnych. Chętnych nie brak.

Zdarzają się także próby... wymuszeń: 

źródło: https://twitter.com/Eric00001989/status/1169530508918870016?s=19

Jak się dowiadujemy od Justyny Rysiak, zaledwie dwa dni po starcie akcji pierwsi klienci w Szczecinku za naklejki odebrali maskotki oraz książki. Żeby to zrobić, należy uzbierać 60 naklejek (1 naklejka to każde wydane 40 złotych, są też dodatkowe naklejki, jeśli zrobimy zakupy z zarejestrowaną kartą Moja Biedronka, kupimy warzywa i owoce czy zrobimy zakup produktów z oferty specjalnej za minimum 10 zł).

Po uzbieraniu 40 naklejek, Słodziaka można nabyć za 19,99 zł lub otrzymać za darmo Słodziaka Juniora.

- 15 zebranych naklejek pozwala odebrać za darmo książkę “Przyjaciele mogą wiele, czyli magia z leśnej polany Gangu Słodziaków”. Tę wyjątkową pozycję można też kupić w Biedronce w regularnej cenie – 9,99 zł/szt., natomiast dużego Słodziaka w cenie 49,99 zł/szt.

- informuje menedżer ds. relacji zewnętrznych w sieci Biedronka Justyna Rysiak. W czasie poprzedniej edycji, wydano klientom ponad 7 milionów Słodziaków!

Warto przypomnieć, że w Szczecinku dwa lata temu, jeszcze wówczas w akcji “Gangu Świeżaków” (maskotki w kształcie warzyw i owoców), pierwszy klient odebrał bezkosztowo “Świeżaka” już… pierwszego dnia akcji. Żeby tego dokonać, przez kilka godzin musiał wydać na zakupy w dyskoncie około 2400 zł. Następnego dnia, po raz pierwszy wydany został za darmo mieszkańcowi Szczecinka posiadającemu 30 naklejek “Świeżak Junior”. Przez dobę musiał wydać około 1200 zł.

 

fot. mat. prasowe
Patryk Witczuk

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Lisek Lucek - niezalogowany 2019-09-06 18:24:23

    Mam nadzieję, ze w chińczyku będą ponownie bez naklejek, i za połowę ceny.
    Co można z ludźmi zrobić...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    asd - niezalogowany 2019-09-08 08:20:32

    Każdy z nas zjada tygodniowo 1mcg plastiku. Jest on w wodzie deszczowej i pokarmie. Choroby to myślicie że skąd się biorą? Ano min z takich kretynizmów. Te rzeczy NIE są wam potrzebne i za kilka lat wylądują na śmietniku gdzie będą się rozkładać 200lat. Ja 95% zakupów robię na rynku u rolników (nie handlarzy!) reszta to chleb w piekarni pakowany w papier i woda w wymiennych syfonach gdzie plastikową butelkę zwracam i inne drobne rzeczy. Nie kupuję bezmyślnie ubrań ani innych śmieci. Ludzie myślcie bo waszym dzieciom macie zostawić planetę nadającą się do życia a nie bzdety!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do