Fabryka mebli w Szczecinku. Nazwę firmy poznamy jeszcze w tym miesiącu?

Czy w Szczecinku wreszcie powstanie fabryka mebli? Wiele wskazuje na to, że tak. Jeżeli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, produkcja miałaby ruszyć już w połowie przyszłego roku. 

- Są podjęte decyzje przez właściciela Kronospanu o budowie kolejnych hal. To świadczy o tym, że przynajmniej pan Peter Kaindl bardzo optymistycznie nastawiony jest do perspektyw posadowienia w Szczecinku fabryki mebli – mówi burmistrz Jerzy Hardie-Douglas w wywiadzie udzielonym TV Zachód.

- Wiem, że właściwie są ukończone rozmowy z pierwszą fabryką mebli. Mam nadzieję, że będę mógł najpóźniej za 3-4 tygodnie już ogłosić, co to za fabryka, z jakiego kraju i ile będzie zatrudniać osób. Powinna w każdym razie pierwsza fabryka mebli z innego kraju ruszyć w Szczecinku z produkcją w połowie przyszłego roku. To jest oczywiście jeszcze kwestia podpisywania umów i wyposażenia tej hali, która stoi na ul. Waryńskiego, ponieważ póki co ona jest jeszcze pusta i przede wszystkim kupna odpowiednich maszyn oraz stworzenia ciągów produkcyjnych. 

Jeśli nic nie ulegnie zmianie, nazwę firmy, która zdecyduje się otworzyć fabrykę nad Trzesieckiem, poznamy jeszcze w tym miesiącu. 

Jeszcze we wrześniu Kronospan zorganizuje specjalną konferencję „klastrową”, do udziału w której zaproszeni zostaną m.in. przedstawicie firm meblarskich. Jak wyjaśnił w wywiadzie burmistrz, konferencja ta adresowana jest do odbiorców płyt meblowych z całego świata, dzięki czemu  w Szczecinku możemy gościć nawet kilkuset reprezentantów krajowych i przede wszystkim zagranicznych przedsiębiorstw. Jej celem będzie zachęcenie potencjalnych inwestorów do otworzenia nad Trzesieckiem własnej fabryki mebli. (red)

foto: archiwum: wizualizacja klastra meblowego / Kronospan