
We wtorkowe (8.05) południe, pod Pomnikiem Żołnierzy Polskich i Radzieckich poległych w walkach o przełamanie Wału Pomorskiego w lutym 1945 roku na Cmentarzu Komunalnym, odbyły się specjalne obchody z okazji Dnia Zwycięstwa.
8 maja 1945 roku Niemcy ogłosiły kapitulację i tym samym zakończyła się II Wojna Światowa. Z tej okazji, każdego roku, właśnie ósmego dnia maja, obchodzony jest Dzień Zwycięstwa.
W Szczecinku w uroczystościach uczestniczyli przedstawiciele związków i stowarzyszeń kombatanckich, ich krewni, przyjaciele, a także władze samorządowe powiatu, miasta i gmin oraz radni wszystkich szczebli samorządu i dyrektorzy szkół. Nie zabrakło również pocztów sztandarowych, harcerzy i młodzieży szkolnej.
Uroczystość rozpoczęła się od hymnu państwowego.
- 73 lata minęły od zakończenia drugiej wojny światowej, a nasze rany ciągle jeszcze krwawią. Rany narodu polskiego, europy i świata. Jest naszym zwykłym, ludzkim obowiązkiem pamiętać o tym wszystkim, co przyniosła nam II wojna światowa. O tragedii, niszczeniu narodów, śmierci wielu młodych ludzi, którzy nie tylko w walce, ale również poprzez okupację i stosowany terror odeszli z tego świata - mówił starosta Krzysztof Lis.
- Jest naszym patriotycznym obowiązkiem, pamiętać o bohaterach, którzy nie szczędząc krwi, odeszli poświęcając swoje życie ojczyźnie. O bohaterach obrońców poczty w Gdańsku, obrońców Westerplatte, o bohaterach z kampanii wrześniowej. O tych wszystkich, którzy w czasie okupacji stawiali opór niemieckim najeźdźcom i bolszewickiej nawale. Jest naszym obowiązkiem pamiętać też o powstańcach warszawskich - powiedział do wszystkich zebranych starosta.
Ojciec Arkadiusz Sojka, proboszcz Parafii pw. Ducha Świętego, wygłosił modlitwę za poległych żołnierzy i kombatantów II wojny światowej.
Tego dnia, miejsce miał także akcent artystyczny. Uczniowie szczecineckiej Szkoły Muzycznej wykonali patriotyczne utwory i pieśni: “O mój rozmarynie” i “Biały krzyż”.
Na sam koniec złożono kwiaty pod Pomnikiem poległych Żołnierzy Polskich i Radzieckich. Następnie wszyscy przenieśli się pod pomnik lotników wojsk alianckich i pomnik żołnierzy Armii Krajowej, gdzie także zostały złożone symboliczne wiązanki kwiatów.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Lis pojętym uczeń towarzyszą Gładkowskiego nadal bierze czynny udział w zakłamywaniu historii. Wojna trwała nadal. Sowieci i ich poplecznicy zamordowali, po 8 Maja 1945 roku, ok 50 tysięcy Polaków, w tym co najmniej 10 tysięcy cywili. Moich pradziadków wyrzucili z domu w 1946 roku za odmowę przyjęcia obywatelstwa sowieckiego. Panie Lis proszę o kilka słów o swoich dziadkach, może wówczas zrozumiem karykaturalne pojmowanie historii przez Pana.
Ja obchodzę 9 Maja. Nie liżę dupy Zachodowi. Zwycięstwo miało miejsce właśnie 9 Maja. Niech się święci Dzień Bohaterów.