
W środę, 8 maja, pod pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej na Cmentarzu Komunalnym, odbyły się obchody z okazji Dnia Zwycięstwa. To już 79. rocznica zakończenia II Wojny Światowej.
To trzeci rok z rzędu, gdy zrezygnowano z obchodów Dnia Zwycięstwa pod pomnikiem żołnierzy polskich i radzieckich poległych w walkach o przełamanie Wału Pomorskiego w lutym 1945 roku. Ma to oczywiście związek z wojną w Ukrainie.
W szczecineckich uroczystościach udział wzięli członkowie związków kombatanckich, żołnierze — weterani walk na wszystkich frontach II Wojny Światowej, a także burmistrzowie oraz wójtowie gmin powiatu szczecineckiego. Nie zabrakło służb mundurowych, dyrektorów szkół i poszczególnych referatów oraz młodzieży szkolnej. Obecna była również asysta honorowa 11. Batalionu Ewakuacji Sprzętu w Czarnem, wraz z pocztem sztandarowym pod dowództwem ppłk Marcina Zajkowskiego.
- Od wielu lat jako mieszkańcy powiatu szczecineckiego spotykamy się na szczecineckim cmentarzu, aby oddać cześć tym wszystkim, którzy zginęli w walkach podczas II wojny światowej, ale też w nieludzki i bestialski sposób zostali zabici, zamordowani. Dziś obchodzimy 79. rocznicę zakończenia najkrwawszego konfliktu w dziejach ludzkości, u podstaw którego stał faszyzm i nazizm. Ideologie pogardy, które na zawsze zmieniły losy świata
- mówił starosta Krzysztof Lis.
Modlitwę za wszystkich poległych odmówił ks. Bogusław Matusik, proboszcz parafii Św. Krzysztofa.
Na sam koniec, przy dźwięku werbla, złożono kwiaty pod pomnikiem żołnierzy Armii Krajowej.
O akcent artystyczny zadbali uczniowie i nauczyciele ZS nr 6 w Szczecinku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zwycięstwem tylko Armii Czerwonej i US Army. Reszta to przegrani.
No właśnie. Straciliśmy połowę przedwojennego terytorium i dostaliśmy się w łapska ZSRR na 45 lat. Znicze poległym można zapalić ale cieszyć się można tylko z pogonienia Niemców z Polski.
i niemcy.
Musiała wybuchnąć wojna na Ukrainie aby przestali składać wieńce pod pomnikiem okupantów.
Niezły lachon stoi koło Irka.