Droga miejska i gminna spotkają się pod klonem. Powstaje ul. B.Prusa

Nieutwardzona ul. Prusa pełna dziur, błota i nierówności, wystających studzienek z nagle kończącym się chodnikiem odchodzi do historii. Jeszcze kilka miesięcy temu ratusz nie przewidywał połączenia asfaltowych jezdni, tłumacząc się brakiem funduszy.

Mieszkańcy osiedla Marcelin do centrum mogą dojechać własnym środkiem komunikacji na dwa sposoby: krajową "dwudziestką" lub ul. B. Prusa, która łączący się z nowym rondem przy ul. Słupskiej. Ta osiedlowa uliczka biegnąca u podnóża nowego cmentarza została wybudowana wraz z obwodnicą w ciągu S11. Niestety, na wysokości osiedla asfaltowa nawierzchnia urywa się nagle przy pierwszym domku jednorodzinnym.

Podobna sytuacja jest od strony granicy administracyjnej miasta. Kilka lat temu Gmina Szczecinek, dysponująca nieporównanie mniejszym budżetem niż miasto, zdołała wybudować w szczerym polu (równolegle do polnej drogi) asfaltową jezdnię przy torach kolejowych rozwidlającą się do wsi Marcelin i Godzimierza. Droga doprowadzona została do granicy administracyjnej miasta. Dokładnie na granicy rośnie piękny, rozłożysty klon. 
Nieutwardzona ul. Prusa pełna dziur, błota i nierówności, wystających studzienek z nagle kończącym się chodnikiem odchodzi do historii. Jeszcze kilka miesięcy temu ratusz nie przewidywał połączenia asfaltowych jezdni, tłumacząc się brakiem funduszy. Dzięki dofinansowaniu ze środków rządowych w wysokości 1,6 mln zł możliwe było rozpoczęcie inwestycji. W wyniku ogłoszonego przetargu budowę drogi już kilka tygodni temu rozpoczęła drawska firma Pol-Dróg. 

Na tym odcinku ulicy pojawi się, oprócz kanalizacji deszczowej, również uliczne oświetlenie i chodnik. W tej chwili na całej długości wykonane zostało koryto, a do wysokości ul. Poświatowskiej podbudowa pod przyszłą jezdnię. Oddanie do użytku tej ulicy sprawi, że dla znacznej części mieszkańców skróci się droga do centrum i nie będą musieli korzystać z ruchliwej trasy DK20. 
W przyszłości ul. Prusa z powodzeniem może właśnie kursować autobus „czternastka”, z dodatkowym przystankiem na osiedlu, a także przy nowym cmentarzu. 
Ponieważ nowa droga od strony Gminy Szczecinek przesunięta jest o kilka metrów od osi ul. Pruskiej, już teraz wielu mieszkańców zastanawia się, czy obie jezdnie spotkają się na granicy administracyjnej. Czy z tego powodu trzeba będzie wyciąć wiekowy klon, czy pozostanie bardzo niewygodny zakręt, a może, jezdnie się rozminą?