
Praca na budowie stadionu lekkoatletycznego idzie pełną parą. Pod koniec roku będzie już można zobaczyć obiekt w stanie surowym. Tymczasem mieszkańcy domów sąsiadujących ze wspomnianym stadionem, ale nie tylko, zaczynają martwić się o usytuowane na terenie szczecineckich Świątek stawy. Pojawiło się podejrzenie, że nawadnianie nowego stadionu przyczyni się do tego, że wspomniane stawy w niedalekiej przyszłości po prostu z krajobrazu Świątek… znikną.
Takie zagrożenie dostrzega też gospodarz placu, na którym realizowana jest inwestycja. Aby nie powiększać ryzyka całkowitego „wypompowania” wody ze stawów, starosta zrezygnował z pierwszej wersji planów, według której woda do podlewania trawy na stadionie miałaby pochodzić z wody znajdującej się we wspomnianych stawach. Aby je oszczędzić, wraz ze stadionem lekkoatletycznym zostanie wybudowany na Świątkach nowy zbiornik retencyjny, z którego to właśnie będzie pobierana woda.
- Trzeba zacząć od tego, że wspomniane stawy należą do miasta. Zaczęliśmy się z czasem zastanawiać, czy podlewając to boisko, nie wypompowalibyśmy ze stawów za dużo wody – wyjawił na ostatniej sesji RP Krzysztof Lis. – Po przeanalizowaniu całej sytuacji razem z fachowcami doszliśmy do wniosku, że odstąpimy od wykonania przyłącza do tych zbiorników i zaproponujemy rozwiązanie związane z budową nowego zbiornika retencyjnego. Zbiornik ten będzie po pierwsze odbierał wody melioracyjne, a po drugie to właśnie z niego będzie pochodzić woda służąca do podlewania boiska.
Starosta przyznał, że na chwilę obecną nikt nie potrafi szczegółowo ocenić, jak na sąsiedztwo nowego obiektu - z wymagającą regularnego nawadniania zieloną nawierzchnią - zareagują znajdujące się na Świątkach i w pobliżu wzgórza Marientron akweny.
– Dokładnie nie jesteśmy w stanie powiedzieć, jakie to są regulacje melioracyjne. Są one jeszcze poniemieckie – zaznaczył Krzysztof Lis. – Na pewno te zbiorniki są ze sobą w jakiś sposób połączone i występuje pomiędzy nimi wzajemna regulacja. Dlatego teraz nie odpowiem, jak będą się zachowywać te zbiorniki na Świątkach. Teraz robiona jest przy stadionie całkowicie nowa melioracja. Będzie to na pewno rozwiązanie przemyślane. Chcemy bowiem, jeśli chodzi o nawadnianie, możliwie w jak największym stopniu uniezależnić się od wspomnianych dwóch stawów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie