
Już po raz 14 parafia pw. św. Rozalii w Szczecinku zaprosiła wszystkich mieszkańców os. Zachód, ale nie tylko, do wspólnej zabawy. Doroczny festyn parafialny, zwany „Rozaliadą” jak zwykle przyciągnął prawdziwe tłumy. Była to okazja do tego, by się spotkać, porozmawiać, wziąć udział w licznych konkursach i zabawach, spróbować pysznych ciast i przekąsek oraz by sprawdzić swój zakupiony wcześniej los w wielkiej loteriadzie.
Tegoroczna „Rozaliada” miała miejsce w niedzielę, 4 września. Święto patronki parafii rozpoczęła uroczysta msza odpustowa, podczas której gościem specjalnym był ks. biskup Krzysztof Włodarczyk. Po mszy, około godziny 14.00, rozpoczął się festyn. Parafian zachęcał do zabawy i udziału w licznych atrakcjach zespół Tristars. A tych było naprawdę mnóstwo. Do swojego wozu zapraszali szczecineccy strażacy, którzy zabierali swoich gości na krótką podniebną wyprawę. Na festynie gościła też Straż Miejska z obleganym przez maluchy miasteczkiem ruchu drogowego. O pomoc medyczną tradycyjnie już zatroszczyli się ratownicy z OGR Tadmed.
https://vimeo.com/181473183
A co poza tym? Organizatorzy, zainspirowani odkrywaniem zabytkowych monet i poszukiwaniami złotego pociągu, zachęcali do przyłączenia się do poszukiwań skarbu św. Rozalii. Dla małych dzieci przygotowano kącik z rysowankami. W trakcie festynu można także było zobaczyć, co potrafią Skauci Europy. Młodzież wszystkim uczestnikom festynu zaprezentowała m.in., jak z kilku żerdzi i sznurka wykonać solidną konstrukcję, która ułatwia przetrwanie w lesie. „Rozaliada” była też okazją do poznania szczecineckiej gromady wilczków. W pracę i zabawę z dziećmi włączyli się, jak co roku harcerze, szczególnie z zaprzyjaźnionej z parafią Pangei oraz z Bornego Sulinowa.
Wieczorem wielu parafian postanowiło sprawdzić, czy w tym roku dopisało im szczęście podczas wielkiej loteriady. Każdy zakupiony los, który jednocześnie był cegiełką na rzecz parafii, brał udział w losowaniu atrakcyjnych nagród. Wśród nich tradycyjnie już nie zabrakło wysokiej klasy sprzętu AGD, RTV, ufundowanego przez szczecineckie urzędy, prywatne firmy czy przekazane przez osiedlową radę. Warto nadmienić, że w tym roku całkowity dochód ze sprzedaży cegiełek, fantów i wszelkich smakołyków będzie przeznaczony na ogrzewanie kościoła.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie