
Jak w trudnym roku szkolnym, który przeszedł już do historii, poradzili sobie uczniowie ze Szczecinka? Czy nauczyciele stanęli na wysokości zadania? I co czeka nas we wrześniu?
Wszyscy, którzy uczestniczyli w uroczystościach zakończenia roku szkolnego 2021/2022 podkreślali, że ze względu na trudności, z jakimi musiała zmierzyć się polska szkoła, z pewnością zostanie on zapamiętany na długo. Najpierw wszystkie dzieci musiały odnaleźć się po czasie intensywnego lockdownu, by potem znów przejść w tryb zdalnych lekcji. Niełatwe było również spędzanie szkolnego czasu w obowiązkowych maseczkach czy na przymusowej kwarantannie.
I kiedy wszystkim wydawało się już, że wraca upragniona normalność, na terytorium Ukrainy wybuchła wojna. Wiele szkół, w tym także te w Szczecinku musiało więc stanąć przed wyzwaniem przygotowania zajęć lekcyjnych dla małych uchodźców. Barierę językową i wiele innych trudności udało się jednak przezwyciężyć
Podkreślił to burmistrz Szczecinka Daniel Rak:
Pandemia dała nam w kość i pokazała, że ta mobilizacja musi być tutaj na najwyższym poziomie. Stąd ten większy szacunek dla nauczycieli i dzieci. Miały naprawdę utrudniony sposób nauczania
- zaznaczył dalej Daniel Rak.
Dodatkowym zjawiskiem, który przyniósł trudności, była wojna na Ukrainie. Mali uchodźcy trafili do naszych przedszkoli, jak i szkół. Mowa o 144 dzieciach. Słowa uznania nie tylko dla nauczycieli, ale też dla naszych dzieci, za ich empatię, wy dla dzieci za ich empatię i wyrozumiałość. Ta koleżeńskość była naprawdę satysfakcjonująca
- dodał burmistrz.
Warto nadmienić, że w zakończonym już roku szkolnym w placówkach, których organem prowadzącym jest miasto, uczyło się blisko 3 tys. dzieci. Pracowało 298 nauczycieli, z czego 175 osób to nauczyciele dyplomowani.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie żaden covid, gdyż on nie stanowi żadnego zagrożenia dla dzieci! Odp. jest Morawiecki. To on wydał bezprawny zakaz zamykania szkół, któremu podporządkowała się cała masa oportunistów.