Chaos, ścisk i dużo szczekania, czyli pierwsza wystawa psów w Szczecinku

Tłumy? To mało powiedziane. Podczas I Krajowej Wystawy Psów Rasowych w Szczecinku, która miała miejsce 11 listopada na terenach hal wystawowych Kronospanu, nie było gdzie palca wcisnąć. Dosłownie. Nad Trzesieckiem swoje wdzięki prezentowało blisko 700 psich piękności różnej maści, od owczarków po teriery i yorki. Były to championy, znajdujące się w dziesięciu klasach FCI, czyli Międzynarodowej Federacji Kynologicznej.

Chaos, ścisk i dużo szczekania, czyli pierwsza wystawa psów w Szczecinku from temat.szczecinecki on Vimeo.

Goście wraz ze swoimi utytułowanymi pupilami przyjechali praktycznie z całej Polski. Wśród uczestników wydarzenia byli też wystawcy zagraniczni: z Niemiec, Rosji, Szwecji, Finlandii, Wielkiej Brytanii czy Filipin. Jak podkreślała Beata Dziemianko, ze Związku Kynologicznego w Polsce Oddział w Koszalinie, nikt z organizatorów nie spodziewał się aż tak dużym zainteresowaniem wystawą. Ilość prezentowanych czworonogów, ich właścicieli oraz osób, które właśnie tego dnia postanowiły na własne oczy zobaczyć psie piękności, sprawiła, że przestronna hala wystawiennicza nagle okazała się zbyt ciasna. Na przeróżne niedogodności i panujący chaos narzekali zarówno sami wystawcy, jak również odwiedzający wystawę mieszkańcy Szczecinka, zwłaszcza ci, którzy przyszli obejrzeć czworonogi z małymi dziećmi. 

- Nigdy jeszcze w Szczecinku takiej wystawy nie było, a przecież miłośników psów jest mnóstwo – tak o zbliżającej się wystawie psów rasowych mówił w jednym z programów samorządowych burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. – Z reguły takie wystawy odbywają się w dużych miastach, a my mamy taką szansę, dzięki Kronospanowi, który udostępnił na ten cel swój obiekt. Chcielibyśmy, aby ta impreza była wpisana na stałe wpisana do Polskiego Związku Kynologicznego. Wtedy mielibyśmy taką wystawę raz w roku. Dla Szczecinka też jest to fajne. Z jednej strony jest to reklama miasta, a poza tym będzie w mieście ok. 1200 nowych osób. To gratka dla hotelarzy, restauratorów czy sklepów. Ponadto, wystawa w dniu 11 listopada, które powinno być radosnym świętem, jest bardzo sympatycznym akcentem.