
Hospicjum to też życie! Tak jak informowaliśmy, w sobotę oraz w niedzielę, 12-13.09 (w godz. 10.00-15.00 - sobota oraz 11.00–15.00 - niedziela) w Hospicjum im. św. Franciszka z Asyżu ma miejsce profesjonalne badanie wad postawy dzieci i młodzieży. Przy okazji trwa się zbiórka środków finansowych, które szczecineckie hospicjum przekaże na rzecz edukacji dzieci z Madagaskaru, podopiecznych misjonarzy ze Zgromadzenia Księży Werbistów. W tej szlachetnej inicjatywie może wziąć udział każdy. Obecni na miejscu lekarze i rehabilitanci zachęcają, aby przebadać swoje dzieci.
Akcja adresowana do dzieci i młodzieży. Jak przekonują Jan Morzycki, lekarz rehabilitacji medycznej oraz anestezjolog, a także Magdalena Topczyłko, lekarz medycyny rodzinnej - którzy współorganizują akcję, warto zwracać uwagę na to, jak przebiega rozwój dziecka, by wykluczyć wady postawy i zapobiec problemom, które mogą one powodować w przyszłości.
Jeżeli zaobserwujemy ewentualne nieprawidłowości, wówczas podpowiemy rodzicom, jak powinna przebiegać dalsza diagnostyka. Zalecimy też proste, ale bardzo pomocne ćwiczenia, które każdy może wykonać u siebie w domu. Wystarczy przyjechać i skorzystać z naszej porady
- zachęcają lekarze.
Co ważne, akcja połączona jest ze zbiórką funduszy dla dzieci z Madagaskaru. Współorganizujący ją lekarza zadeklarowali, że także przekażą na ten cel część swojego wynagrodzenia. Ale do zbiórki mogą dołączyć wszyscy mieszkańcy Szczecinka.
Skąd taki pomysł? Akcja zorganizowana przez szczecineckie hospicjum, to odpowiedź na apel trzech ośrodków misyjnych w Afryce, jaki kilka tygodni temu wyemitowała Telewizja Polska. Ks. Marek Kowalewski, proboszcz parafii pw. Św. Franciszka z Asyżu postanowił odszukać bohatera reportażu i nawiązać kontakt z jednym z misjonarzy, którym jest ks. Zdzisław Grad ze Zgromadzenia Księży Werbistów, SVD. Misjonarz od 1992 r. posługuje na Czerwonej Wyspie, czyli Madagaskarze. Ks. Zdzisław Grad w korespondencji z proboszczem szczegółowo opisuje trudne warunki, w jakich na co dzień żyją malgaskie dzieci. Jego listy pozwalają też zrozumieć, na czym polega trud pełnienia przez niego swojej misji.
Od kilkunastu lat osobiście wraz ze Stowarzyszeniem obejmuję pomocą około 2000 dzieci. Wspomagamy je modlitwą i ofiarą. Nie jest to kompletna pomoc, ale ofiara na mundurek szkolny, zeszyty, długopisy czy inne pomoce. Często cała suma idzie na pokrycie czesnego, a to w zależności od rodzaju szkoły tzn. prywatnej czy państwowej. Jakże często ta pomoc idzie na ryż lub leki… Obecnie przy Coronavirusie sytuacja jest diametralnie gorsza. Bowiem setki tysięcy rodziców są pozbawieni pracy i nie ma na szkołę... Wpierw trzeba przeżyć i przetrwać epidemię. A sytuacja się niestety pogarsza. Dlatego przez pośrednictwo Ad Gentes i Missio Miséricordiae proszę rodaków o pomoc w ramach akcji Kubek ryżu za złotówkę. Do wielu rodzin głód powoli wkracza. Na miarę możliwości chcę być przedłużeniem dobrych polskich serc niosąc pomoc i współczucie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Byliśmy dzisiaj z córką, polecamy badanie. Rzetelne i fachowe podejście lekarzy.
Brawo ks. Marek, lekarze i młodzi fizjoterapeuci. Świetny pomysł, szczytna akcja.
Wspaniały pomysł i czyn. Pięknie. Wartościowo. Mądrze. To są dobre rzeczy i czyny proszę Państwa! Nie błyskotki lub kicz codzienności. Brawo. Brawo. Brawo. Po trzykroć brawo. Miejsce dobrane w punkt. Wartość społeczna i humanitarna. Śmiech dzieci na terenie hospicjum to wartość, które kruszy każdy ból. Tam życie i tu życie. Brawo jak "jasny piorun" :) ! Gratulacje i podziękowania z całego serca. W tym zdurniałym internetowym pokoleniu są jeszcze humanitarne, ludzkie gesty. Brawo.