Między 27 a 30 lipca znów czekają nas koncerty, wystawy i przedstawienia. Choć odbywa się ze zmiennym szczęściem, jeśli chodzi o bogactwo formuły, coroczny Art Piknik jest już z pewnością jedną z imprez, która w całym kraju kojarzona jest ze Szczecinkiem. Takie też było założenie. W tym roku Art Piknik odbędzie się już po raz dziesiąty.
Pierwsze edycje imprezy finansowane były przez sponsorów. Obecnie druga już impreza finansowana jest z pieniędzy miejskich, pochodzących z Budżetu Obywatelskiego. Art Piknik od trzech lat zwycięsko wychodzi z głosowań na propozycje mające być realizowane w ramach tego budżetu.
W roku 2021 głosowało na niego 1385 mieszkańców, a impreza kosztowała budżet 190 tys.zł. W roku 2022 padło 895 głosów — kwota przeznaczona na imprezę wyniosła 196 tys. zł. Art Piknik pojawił się także w zestawie zwycięzców tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego. Na imprezę mającą kosztować budżet 200 tys. zł głosowało 1489 mieszkańców. 
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy jeszcze nikt naprawdę nie przejrzał na oczy.To jest impreza znajomych,znajomych i jeszcze raz znajonych... Och,ach jacy jesteśmy wspaniali a tak naprawdę to ni jacy. Mieszkańcy aż tak sie nie zachwycają .....
Madziu, nie każdy rozumie wyższą kulturę i nie ma co go winić za niższe iq. I jeśli komus się wydaje że impreza jest niepotrzebna to niech pokaże taką drugą w Szczecinku. A jak nie bedzie tej to staniemy się tylko stolicą disco polo i pop fryderyków na nastolatów i robiących spore lody znajomych królika. A taka impra jak te fryderyczki kosztuje półtora bańki i jest biletowana. 200 tys piknik ktory biletowany nie jest. I z budżetu obywatelskiego, wiec nikt nikomu łachy nie robi, tylko ludzie głosują i chcą. Proste?
Jesteś pewien że tak głosują?
Kulturę wyższą? Jaja sobie robisz?
Wysiadam. Nienawidzę tego miasta. Tego udawania rozwoju cywilizacyjnego przy jego zaściankosci. Nic z Wizji nie wyszlo. Kryzysu nie przewidzieli. Kilka tłustych kotkow, a reszta to wiatr przewiewajscy stare papierki na deptakach...
Trudno się z tym nie zgodzić. Najlepiej to widać wokół zamieszania z przedszkolami. Swoi muszą się nazrec, reszta może zdychać z głodu.
To jest jedyna impreza godna uwagi bo organizowana przy dużym zaangażowaniu wielu osób o szerokim zakresie w którym każdy może coś wybrać dla siebie i w porównaniu do innych wydarzeń organizowanych przez miejskie organa wyjątkowo tania. Budżet Obywatelski powinien wspierać właśnie takie inicjatywy a nie wspieranie inwestycji na terenach choćby spółdzielczych które są zarządzane przez osoby mocno powiązane z decydentami w ratuszu.