
Niezwykle uroczyście obchodzili mieszkańcy Szczecinka 90 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Uroczystości rozpoczęły się mszą święta za Ojczyznę w kościele Mariackim. Po mszy uczestnicy obchodów święta przeszli pod pomnik Marszałka Józefa Piłsudskiego. U Jego stóp spoczęły wiązanki kwiatów. – 90 lat temu z mroku zaborów, po 123 latach niebytu odrodziła się Rzeczpospolita, wolna Rzeczpospolita - powiedział burmistrz Jerzy Hardie – Douglas, który w swoim wystąpieniu nakreślił rys historyczny Narodowego Święta Niepodległości. - Przypadająca w roku bieżącym rocznica tego historycznego wydarzenia jest szczególną okazją, aby przypomnieć drogę Narodu Polskiego do niepodległości, przywołać pamięć twórców czynu 11 listopada i obrońców odrodzonego państwa polskiego oraz włączyć się w radosnego przeżywania naszego najważniejszego święta narodowego.
Burmistrz nie omieszkał też wspomnieć, że mimo tak doniosłej i radosnej rocznicy, dziś przez naszą Ojczyznę biegną rysy podziałów. – To smutne i pora po temu najwyższa, byśmy umieli wznieść się ponad te podziały.
Uroczystość złożenia kwiatów u stóp Marszałka uświetniły poczty sztandarowe, m.in. Związku Byłych Żołnierzy Zawodowych, Komendy Powiatowej Policji, Komendy Powiatowej PSP, a także szczecineckich organizacji, szkół i zakładów pracy.
Obchody rocznicowe zwieńczył Koncert Patriotyczny w Szkole Muzycznej, a po południu w Kinie „Wolność” rozpocznie się finałowy koncert konkursu „Malowanie słowem”. Gwiazdą wieczoru będzie Janusz Radek, wokalista i aktor teatralnych inscenizacji muzycznych. W trakcie jego występu usłyszymy piosenki z drugiej solowej płyty pt. „Serwus Madonna”, na której znajdują się utwory z repertuaru artystów Piwnicy pod Baranami, m.in. Ewy Demarczyk. (tekst i foto: sw).
zobacz fotogalerię z wydarzenia
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Odpowiadam : To nie szef spichlerza w Szczecinku. To na cokół w centrum Szczecinka trafiła alegoria - artystyczna wizja Wodza, Józefa Piłsudskiego. To nic, że sylwetka mało przypomina autentyczną postać. Liczy się intencja... I pamięć... /chyba mi się coś pozajączkowało.../
Ten gościu na cokole to nie przypadkiem 'szef" pobliskiego spichlerza?