
Od 2014 roku w powiatowych urzędach pracy w ramach programu “Bony na zasiedlenie” można było ubiegać się o dotację, wynoszącą nawet 8 tysięcy złotych. W Szczecinku - 7 tysięcy. Wystarczyło być bezrobotnym i znaleźć pracę, do której dojazd zajmował min 3 godziny w obie strony lub która znajdowała się w odległości 80 km. Pieniądze miały posłużyć na urządzenie nowego lokum w miejscu nowego zajęcia.
- To były bony, które przysługiwały bezrobotnym osobom do 30 roku życia - mówi Tematowi Wiesław Kosmala, dyrektor PUP w Szczecinku. - Osoby muszą w ciągu 8 miesięcy od dnia otrzymania pieniędzy przepracować 6 miesięcy, dokumentując to umową. Tylko pod tym warunkiem następuje rozliczenie dofinansowania. Jakiekolwiek rachunki za mieszkanie nie są potrzebne.
W Powiatowym Urzędzie Pracy udzielono 71 bonów, z czego za 70 zapłaciła UE.
- To są osoby, które wyjechały do pracy poza Szczecinek - mówi dyrektor PUP. -To bardzo pomocna formuła, jest XXI wiek. Ludzie są bardzo mobilni, potrafią naprawdę daleko dojeżdżać do pracy.
Niewykluczone, że formuła “bonów na zasiedlenie” jeszcze do urzędów pracy powróci.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie