Szybkie odwrócenie reformy oświatowej, które polegało na zniesieniu obowiązku szkolnego dla sześciolatków, spowodowało niemałe zamieszanie. Kiedy wycofano się z pomysłu, aby sześcioletnie dzieci zamiast do zerówek uczęszczały do klas pierwszych, nagle okazało się, że niektóre szkoły podstawowe zaczęły mieć problem z naborem. Dodatkowe problemy spowodowała możliwość powtarzania przez 6-letnie pierwszaki klasy. W myśl nowych przepisów, jeśli dziecko poszło do szkoły zbyt wcześnie i nie radziło sobie, rodzice nie musieli wcale posyłać go do klasy drugiej. Z takiego rozwiązania w całej Polsce skorzystały tysiące rodziców. A jak jest w Szczecinku?
Mama 7-letniej Oliwii, która od września jeszcze raz będzie uczęszczać do klasy pierwszej, przekonuje, że swoją decyzję podjęła w porozumieniu z innymi rodzicami. – Przekonały mnie do tego inne mamy – mówi nam pani Agnieszka (dane do wiadomości redakcji). – Oliwia poszła do pierwszej klasy, ponieważ musiała. Nie mieliśmy wyboru. Już na początku nauki pojawiły się problemy. Córce niełatwo było opanować cały materiał. Kiedy po rozmowie z innymi rodzicami zdałam sobie sprawę, ile nauki czeka ją teraz w klasie drugiej, uznałam, że na to wszystko jest jeszcze za wcześnie. Stąd decyzja o pozostawieniu Oliwii w klasie drugiej. Razem z córką rok szkolny będzie powtarzać jeszcze kilka osób.
Jak poinformował nas Tomasz Czuk, dyrektor Miejskiej Jednostki Obsługi Oświaty, choć rzeczywiście są osoby, które zdecydowały się „zatrzymać” dzieci w klasie pierwszej, to jednak nie jest ich aż tak dużo, jak można by się było spodziewać. W Szczecinku od września klasę pierwszą szkoły podstawowej będzie powtarzać łącznie 19 dzieci.
- W Szkole Podstawowej nr 1 będą to 3 osoby – informuje Tomasz Czuk. – W Szkole Podstawowej nr 4 jeszcze raz w klasie pierwszej będzie się uczyć 6 osób. W Szkole Podstawowej nr 6 klasę pierwszą powtórzy 8 osób, a w Szkole Podstawowej nr 7 – 2 osoby. W Integracyjnej Szkole Podstawowej na ul. Wiatracznej żaden z rodziców nie zdecydował, żeby po wakacjach jeszcze raz posłać swoje dziecko do pierwszej klasy.
- W porównaniu z innymi miastami, nie jest to jakaś duża liczba uczniów – komentuje Tomasz Czuk. – Fakt, że od września w naszych podstawówkach będzie 19 dzieci, które będą powtarzać pierwszą klasę, nie zaburzy nam w żaden sposób ciągu edukacyjnego. W jaki sposób będzie przebiegać ich edukacja? Pewnie jeszcze raz będą realizować program pierwszej klasy. Na razie jednak nie znamy nowych podstaw programowych, nie możemy więc nic więcej na ten temat powiedzieć.
Foto: Archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kiedy po rozmowie z innymi rodzicami zdałam sobie sprawę, ile nauki czeka ją teraz w klasie drugiej, uznałam, że na to wszystko jest jeszcze za wcześnie. Stąd decyzja o pozostawieniu Oliwii w klasie drugiej. Nic z tego nie rozumiem-duzo nauki w klasie drugiej,to zostawila dziecko dalej w klasie drugiej.