
Dzisiaj (poniedziałek, 13.12) mija 40 lat od momentu wprowadzenia przez komunistyczne władze w Polsce stanu wojennego. Do obchodów tej ważnej rocznicy przyłączył się także Szczecinek. Przy tablicy umieszczonej na budynku przy ul. Zamkowej, gdzie mieściła się szczecinecka siedziba Solidarności, złożono wieńce oraz kwiaty.
Po uroczystym złożeniu kwiatów i oddaniu hołdu ofiarom stanu wojennego przez uczestników wydarzenia zwyczajowo głos zabrał Cezary Jankowski, przewodniczący szczecineckich struktur Solidarności i zarazem przewodniczący Rady Powiatu.
Spotykamy się jak co roku po to, by uczcić ofiary stanu wojennego. Jest mi przykro, że minęło już 40 lat od wprowadzenia stanu wojennego, a sprawcy zbrodni związanych ze stanem wojennym nie zostali rozliczeni
- mówił Cezary Jankowski.
Chciałbym tylko przypomnieć, że na początku lat 90-tych, powstała słynna komisja pana posła Rokity, której celem było zbadanie i wyszukanie ofiar stanu wojennego. Ta komisja doliczyła się około 100 przypadków śmiertelnych, jeśli chodzi o represje stanu wojennego i do dnia dzisiejszego żadna osoba nie poniosła z tego tytułu konsekwencji.
- wskazał i dodał:
Chyba nie tak powinno być i nie tego sie spodziewaliśmy w momencie przemian ustrojowych w 89 roku.
Cezary Jankowski przypomniał też o ofiarach bezimiennych, także tych ze Szczecinka, które były psychicznie i fizycznie wykańczane przez Urząd Bezpieczeństwa.
I ci panowie do dzisiaj nie ponieśli żadnych konsekwencji. Żądnej kary poza obniżeniem emerytury. To jest po prostu smutne.
Po uczczeniu ofiar stanu wojennego minutą ciszy, zgromadzi wysłuchali listu wicewojewody Tomasza Wójcika, odczytanego przez zastępcę starosty Roberta Fabisiaka. Na zakończenie uroczystości Cezary Jankowski zaprosił wszystkich do szczecineckiego muzeum, gdzie można oglądać wystawę poświęconą Solidarności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ofiary stanu wojennego w grobach się przewracają widząc dziś składanie kwiatków i kwieciste przemowy przez członków rządu stosującego gestapowskie represje wobec narodu polskiego. Od 1,5 roku Jaruzelski jawi się przy Morawieckim jako niewiniątko.
gastapowskie? morderca Jaruzelski jako niewiniątko? - czas na psychiatre
Mam już swoje lata i pamietam czyj tata był w milicji, a kto wojsko odrabiał w zomo i zauważyłem, ze to najwięksi krytycy PiSu.
Jak przedstawiciel partii ograniczającej prawa kobiet w gorszym stopniu niż za Stalinowskiej Rosji śmie się wypowiadać o rozliczeniu zbrodniarzy wojennych. Szczyt obłudy !