Reklama

4 tysiące pomocy za dziecięcą tragedię. W Szczecinku wniosków o pieniądze mało

13/03/2017 06:05

Od stycznia można ubiegać się o pomoc finansową w ramach programu wspierającego kobiety w ciąży i rodziny „Za życiem”. Do urzędów gmin już wpływają pierwsze wnioski dotyczące wypłaty świadczeń. Zainteresowanie tego typu pomocą dla niepełnosprawnych dzieci jest jednak minimalne. A jak realizacja programu „Za życiem” wygląda w Szczecinku?

Przypomnijmy. Z nowego, jednorazowego wsparcia finansowego w wysokości 4 tys. zł mogą skorzystać rodzice, których dziecko urodziło się z ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniem albo nieuleczalną chorobą zagrażającą życiu. Wystarczy złożyć wniosek w terminie 12 miesięcy od momentu przyjścia malucha na świat. Rodzicom przysługuje również wsparcie tzw. asystenta rodziny, który ma pomóc w zorganizowaniu opieki i uzyskaniu innego rodzaju zasiłków.

W Szczecinku, póki co, liczba chętnych po pomoc w ramach programu „Za życiem” nie odbiega od ilości osób zgłaszających się po świadczenie w innych miastach. – Do tej pory zgłosiły się dwie osoby – wyjawia nam Izabela Ciostek, kierownik działu świadczeń rodzinnych szczecineckiego MOPS. – Jedna osoba złożyła wniosek w styczniu, a druga w lutym. Świadczenia zostały wypłacone. – Zobaczymy, jak to będzie wyglądało potem w skali roku. Z jednej strony pozostaje się cieszyć, że nie rodzą się dzieci tak ciężko chore. Z drugiej – akcja informacyjna była zakrojona bardzo szeroko, także myślę, że panie o tego typu świadczeniu wiedzą.

Jeśli chodzi o wnioski złożone w sprawie przydzielenia asystenta rodziny, to tu także zainteresowanie znikome, a konkretniej – w tym przypadku zainteresowanych osób nie ma. – Żadna z pań nie złożyła wniosku o przydzielenie asystenta rodziny. Była jedna pani, która pytała, dowiadywała się, ale już do nas nie wróciła – wyjawia z kolei Agnieszka Osowska, kierownik Działu Wsparcia Rodziny i Animacji Społecznej w MOPS. 

Jak podkreślają nasze rozmówczynie, tak małe zainteresowanie programem może być spowodowane nie tyle małą liczbą urodzeń niepełnosprawnych dzieci, ale bardzo specyficznymi wymaganiami zapisanymi w ustawie. O taką pomoc nie mogą się bowiem ubiegać tylko ci rodzice, u których dzieci ciężkie i nieodwracalne upośledzenie lub nieuleczalną chorobę stwierdzono już w okresie prenatalnym. Potrzebne jest także specjalne zaświadczenie wydane od lekarza specjalisty. 

Poza tym, niekiedy potrzeba czasu, by oswoić się z myślą o ciężkiej chorobie dziecka. Na złożenie wniosku opiekunowie mają czas do 12 miesięcy od porodu. – Na razie jest spokojnie. I całe szczęście – podkreśla Agnieszka Osowska. Oby takich dzieci nie tylko w Szczecinku rodziło się w przyszłości jak najmniej. 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do