
W kolejnym spotkaniu w ramach Wojewódzkiej Ligi Młodzików w koszykówce, szczecinecki zespół Emet Basket uległ w hali OSiR przy ulicy Jasnej drużynie Żak Koszalin 59:68 (18:13, 7:20, 17:13, 17:22). Po pierwszej wygranej kwarcie nic nie zapowiadało porażki miejscowych, jednak wszystko zawaliło się w zdecydowanie przegranej kwarcie drugiej. Potem, mimo uporczywych starań, kilkupunktowa przewaga gości utrzymała się do końca spotkania.- Mecz przegraliśmy w drugiej kwarcie - powiedział Tematowi po meczu trener Piotr Wujtiuk.- Przyznam szczerze, że goście zaskoczyli mnie tym, że w porównaniu z ubiegłym sezonem wzmocnili się dwoma graczami, na co nie byliśmy przygotowani. Jeżeli chodzi o przegraną wyraźnie drugą kwartę, to przy tym regulaminie (w I i II kwarcie muszą grać dwie różne piątki dop. red.), pokutuje w moim zespole brak silnych rezerw- dodał Wujtiuk.
-Ten mecz pokazał, że do każdego spotkania nasza drużyna musi wychodzić w pełni zmotywowana i zmobilizowana. Nie tylko podstawowi zawodnicy powinni brać na siebie ciężar gry. Brakuje skuteczności u wysokich zawodników i zbiórek na tablicy. Słaba skuteczność jest również na linii rzutów osobistych. Jest to młoda drużyna z dużymi perspektywami i poprzez ciężką pracę na treningach są wstanie wygrywać ze wszystkimi - powiedział Tematowi trener koordynator Szymon Kiedel. Punkty dla gospodarzy rzucili: Cazary Giłka 15, Jakub Romanów 11, Kacper Gajewczyk 10, Michał Fałek 8, Sebastian Kowalczyk 6, Maciej Polichowski 5, Jakub Jach 2, Krystian Stopa 2. (zp)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie