
We wtorek (30.08) na ulicy Kołobrzeskiej, przy wjeździe do garaży zderzyły się dwa samochody. Aby osobom poszkodowanym w wypadku udzielić potrzebnej pomocy, liczyły się dosłownie minuty. Choć wszystko wyglądało bardzo realistycznie, na szczęście był to tylko scenariusz prowadzonych przez straż pożarną ćwiczeń. Zawiadomienie o tym wydarzeniu otrzymały wszystkie działające w mieście służby: policja, straż miejska oraz zarządzanie kryzysowe, jak również pogotowie ratunkowe.
Przyglądający się akcji ratunkowej przechodnie i mieszkańcy pobliskiego osiedla Zachód mogli z bliska zobaczyć, jak wygląda praca strażaków podczas wypadków drogowych. Strażacy ćwiczyli m.in. postępowanie w przypadku konieczności wydobycia rannego pasażera, który został zakleszczony w rozbitym aucie, jak również procedurę udzielania pierwszej pomocy osobie, która wypadła z pojazdu. Było też gaszenie pojazdu i rozcinanie drzwi.
https://vimeo.com/180714975
- To nie były pierwsze tego typu ćwiczenia, w których brałem udział – powiedział nam Sebastian Korecki reprezentujący Biuro ds. Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym. – Mają one ściśle zaplanowany scenariusz, są prowadzone według ściśle określonego harmonogramu. W tym przypadku mieliśmy do czynienia z wypadkiem komunikacyjnym. Było kilka osób poszkodowanych, osoby zakleszczone w samochodach, jedna osoba poza pojazdem. Podjęte działania oceniam pozytywnie. Straż pożarna bardzo szybko zareagowała na wezwania, pojawiły się służby medyczne, mundurowe, policja, straż miejska. Przybyły jednostki JR-G, OSP i sprawnie zapewniły pomoc poszkodowanym.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie