Z szacunku dla ludzkiej godności

W sobotę, 17 października, na Cmentarzu Komunalnym odbył się, po raz pierwszy z pełnym pogrzebowym ceremoniałem, pochówek dzieci martwo urodzonych. Urna z prochami pięciorga dzieci została złożona w grobowcu znajdującym się na szczycie jednego z cmentarnych wzgórz tuż obok lapidarium. Pierwszy tego typu pochówek siedmiorga martwo urodzonych dzieci miał miejsce w ubiegłym roku.  

Ceremonia pogrzebowa rozpoczęła się mszą św. w kościele Mariackim. Celebrował ją proboszcz ks. dr Jacek Lewiński. Uczestników była  garstka. Ponieważ msza św. pogrzebowa dotyczyła dzieci, kapłan ubrany był w biały ornat. Jak to ujął ks. proboszcz - Chcemy naszą myślą i pamięcią, a przede wszystkim modlitwą objąć wszystkich rodziców, którzy kiedykolwiek stracili dziecko. Chcemy się modlić za nich, aby w ich sercach zagościł pokój. Aby Bóg dał im nadzieję na spotkanie z dziećmi, które z całą pewnością są już w Jego rękach i do Niego należą. 

 - Do tej pory sytuacja związana z utratą dziecka wyglądała bardzo różnie w naszym mieście i kraju – kontynuował ks. J. Lewiński. - Można to zamknąć jednym zdaniem, bardzo często nawet nie szukając winnych albo tych, którzy stanowili prawo, którzy przestrzegali przepisów, ale tylko nazywając rzeczy po imieniu. W jakiś sposób odbierano człowiekowi jego godność. Odbierano jakby godność Bogu w człowieku. Bo człowiek od poczęcia zasługuje na to, bez względu na to ile ma dni, tygodni miesięcy czy lat. To dobrze, że chcemy przywrócić godność Boga w człowieku. 

Druga część uroczystości kontynuowana była w kaplicy cmentarnej, tym razem przy udziale przedstawicieli trzech innych kościołów chrześcijańskich. 

W kondukcie prowadzonym przez przedstawicieli czterech chrześcijańskich kościołów uczestniczyło kilkanaście osób. Przed złożeniem do grobowej kryty prochów piątki dzieci odbyła się modlitwa. 

Modlitwę rozpoczął ks. Jacek Lewiński cytując fragment z Pisma Świętego: -  Przyprowadzano do Niego dzieci, aby je dotknął. Uczniowie zaczęli je strofować. Gdy Jezus to zauważył, oburzył się i rzekł im: "Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie, nie zabraniajcie im, bo do takich należy królestwo Boże…

Przedstawiciel  zboru Kościoła Zielonoświątkowego: - (…) Boże chcę dzisiaj wywyższyć Twoje imię. Chcę błogosławić zebranych tutaj rodziców. Chcę błogosławić i wypowiedzieć wszelkie słowa, które  dzisiaj są modlitwą, które dzisiaj sięgną tronu Bożego…

Przedstawiciel zboru Kościoła Chrześcijan Baptystów: - Wszystko na tym świecie ma swój czas i każda  sprawa pod niebem ma swoją porę. Jest czas rodzenia i czas umierania. Jest czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono. Jest czas burzenia i czas budowania. Jest zarówno czas płaczu, jak i czas śmiechu. Wszystko pięknie uczyniłeś Panie w swoim czasie, nawet wieczność ułożyłeś w serca ludzi. A jednak człowiek nie może pojąć dzieła, którego dokonałeś od początku do końca. Dni człowieka są jak trawa; kwitnie jak kwiat na polu. ledwie muśnie go wiatr, a już go nie ma, i miejsce, gdzie był, już go nie poznaje. (Ps. 103)  

Ks. mitrat Leon Karpiuk z Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego z parafii pw. św. Trójcy: …Do Pana módlmy się. Panie Jezu Chryste Boże nasz, temu który zrodził się z wody i ducha oraz odszedł do Ciebie w nieskalanym życiu obiecałeś dać królestwo niebieskie. Obiecałeś, pozwólcie dzieciom przyjść do mnie, takich bowiem jest królestwo niebieskie. Pokornie prosimy, żebyś teraz zmarłym sługom Twoim, nieskalnym dzieciom według Twojej obietnicy dał dziedziczenie królestwa Twego, a nam pozwolił przejść przez życie nieskalanymi i zakończyć je po chrześcijańsku. Aby zamieszkać ze świętymi Twoimi w niebieskich przybytkach…  

Ksiądz Jacek Lewiński: - Ogarniamy modlitwą wszystkie małżeństwa, których dotknęła strata dziecka, a dzieci prosimy o wstawiennictwo i orędownictwo u Boga. (jg)