
Wiesław Suchowiejko, kandydat do Rady Miasta Szczecinek, ciekawie ujmuje (i w swoim stylu podsumowuje) obietnice wyborcze. Nie tylko cudze.
Nie warto przejmować się obietnicami przedwyborczymi, które kandydaci składają. Dlaczego? Bo to są, znane z Pisma Świętego tzw. „Prawdy zbawcze”, które służyć mają temu, żebyśmy byli zbawieni. A czemu służą obietnice wyborcze?
- Każda partia realizuje takie właśnie zamierzenia, żeby zdobyć władzę po to, żeby móc zrealizować swój program - mówi Wiesław Suchowiejko. - Każda partia głosi program po to, żeby zdobyć władzę. I tylko o to chodzi. Wyborcze obietnice służą zwycięstwu wyborczemu. A co potem? Zobaczymy.
Dzisiejsza rozmowa oczywiście dotyczy również ważniejszych, niż obietnice wyborcze, spraw.
podcast ma charakter przedwyborczy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trochę tu, trochę tam..., czyli nigdzie. Oportunizm.
A kto budował z Douglasem układ, jak nie ty Wiesiu. Plus dla ciebie, ze powiedziałeś STOP. Ale czy ty odszedłeś, czy tobie podziękowano? Jakbyś był w układzie, to wszystko byłoby ok.
Po co mam wybierać kłamcę, jakby mało uczciwych ludzi było. Jak dla mnie, wyborcy powinni się szanować. Rada, żeby obietnic wyborczych nie traktować poważnie, to rada, żeby polityki nie traktować serio. Tylko czego wymagać od clowna, złodzieja lub oszusta.
Najpopularniejsze wyrazy bliskoznaczne słowa lis to: fałszywiec, bazyliszek, przechera, cwaniaczek, szalbierz, spryciarz, oszust, chytry lis, wilk w jagnięcej skórze, magik, kombinator, cwaniak, cwaniurka, blagier, kanciarz, wilk w owczej skórze, chytra sztuka, krętacz, blefiarz, kuglarz, manipulator, lisek, szczwany lis...
A wyrazy bliskoznaczne słowa Daglas?
Takie same jak dla "lis".
Niespotykania dotąd socjotechnika. Nie możecie zweryfikować obietnic parafialnych, to nie weryfikujcie i obietnic partyjnych (chociaż te drugie zweryfikowały się same). Wierzycie w Boga? To uwerzcie też w Tuska! Zaje...! :) Ale niewygodnego ucznia, który przerósł obu mistrzów to już zweryfikujcie i osądźcie. :)
Co mają ogłoszenia parafialne do obietnic wyborczych? ;) Jeśli się Tobie myli, nie jest dobrze
Może po prostu chodzi o to, że Pismo nie jest weryfikowalne na ziemi, ale prowadzi do zwycięstwa w Niebie, zaś kampania wyborcza i składane w niej obietnice nie są planem rządzenia, a mają prowadzić do zwycięstwa. Na ziemi oczywiście.