To był udany rok, jeżeli chodzi o czystość wody jeziora Trzesiecko – podkreślił w rozmowie z „Tematem” szef Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Wojciech Smolarski. – Mimo wysokich temperatur, głównie w sierpniu, ani razu nie odnotowaliśmy w naszym jeziorze zakwitu sinic. Tym samym nie zaszła też potrzeba wyłączania z użytku kąpielisk na plaży Miejskiej, Wojskowej czy też na Mysiej Wyspie. Również w miejscach tzw. zwyczajowo wykorzystywanych do kąpieli.
W ubiegłym roku ze względu na brak surowca miastu nie udało się przeprowadzić operacji „Jęczmień”. Przypomnijmy: Ze względu na zakwity sinic planowano zatopić słomę jęczmienną przy wlocie Kanału Radackiego. Grzyby uwalniane podczas procesu gnilnego takiej słomy skutecznie walczą z bakteriami sinic mocno ograniczając ich ekspansję w akwenie.
- W tym roku nie planujemy takich działań – ujawnia nasz rozmówca. – Po pierwsze, że skutecznie udało się nam wytrącić fosfor z wody, po drugie zaś, że zamiar topienia w jeziorze słomy jęczmiennej to dość spore przedsięwzięcie logistyczne. Dlatego poczekamy i zobaczymy, co też nam przyniesie przyszłoroczny sezon letni. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
dla niedowiarków, którzy mogą to uważać za słomianą abstrakcję http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Sloma-wygrala-z-sinicami-Jest-nadzieja-dla-plaz-n83498.html