
Płoną trawy i nieużytki. Zagrożone są nie tylko zwierzęta, dla których ogień jest drastyczną pułapką, ale także ludzie. Coroczne apele o to, by nie wypalać traw najwyraźniej trafiają w próżnię. Może bardziej poskutkowałyby surowsze kary?
Praktycznie co roku informujemy o pożarach traw i nieużytków, które mają miejsce wczesną wiosną na terenie powiatu szczecineckiego. Strażacy interweniowali już kilkadziesiąt razy, a każdy nowy dzień to kolejne obszary zajęte przez ogień. Sytuacji nie ułatwia panująca wszędzie susza.
W minionym tygodniu tylko z powodu pożarów traw i nieużytków strażacy w powiecie interweniowali 16 razy. Wspomniane pożary wybuchały na terenie całego powiatu, ale nie tylko. Trawy płonęły również w miastach.
Wygląda na to, że w Szczecinku to też już jest plaga. Trawy i nieużytki płonęły m.in. na ul. Zielonej, Kwiatowej, Koszalińskiej czy Pilskiej.
Policja zapowiada, że dla podpalaczy litości nie będzie. Za wypalanie grozi areszt lub grzywna. Jeszcze ostrzejsze kary przewidziane są za wywołanie pożaru lasów lub terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu.
Zabronione jest m.in. rozniecenie ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego, korzystanie z otwartego płomienia, wypalanie wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych. W tym wypadku w zależności od skali zniszczeń poczynionych przez ogień kary sięgają 10 lat pozbawienia wolności. W przypadku śmierci człowieka lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wielu osób, sprawca podlegać będzie karze pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.
Foto: Facebook.com/OSP Barwice
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie