W ogniu węgiel i szopa, zderzenia samochodów

W ubiegłym tygodniu szczecineccy strażacy podejmowali interwencje przy likwidacji skutków wystąpienia 8 miejscowych zagrożeń. Gro z nich to wypadki drogowe. Jak powiedział "Tematowi" zastępca Komendanta Powiatowego PSP mł. bryg. Jacek Dylewski, Jednostka Ratowniczo - Gaśnicza brała też udział w akcji gaszenia 2 pożarów.

    Do obu zdarzeń doszło we wtorek (15.09). Przy ul. 1 Maja w ogniu stanął węgiel przewożony na samochodzie. Strażacy gasili też pożar szopy w Radostowie koło Grzmiącej. Spaleniu uległy również drzwi do sąsiadującego z szopą budynku mieszkalnego.

    W sobotę (19.08) na ul. Cieślaka doszło do wypadku. Samochód osobowy uderzył w drzewo. Jedna osoba została poszkodowana. Również w sobotę strażacy interweniowali przy wypadku w Wierzchowie na DK 11. Na szczęście nikomu nic się nie stało, pasażerowie o własnych silach opuścili pojazd. 

    Do kolejnego wypadku na drodze krajowej nr 11 doszło w niedzielę (20.09) koło Dalęcina. Zderzyły się tam dwa pojazdy osobowe. Dwie osoby zostały poszkodowane.

    W poniedziałek (21.09) strażacy interweniowali czterokrotnie. Na placu Kamińskiego zabezpieczali lądowisko dla helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Z kolei w budynku mieszkalnym przy ul. Kamiennej monitorowali skład powietrza na ewentualną zawartość tlenku węgla. Urządzenia pomiarowe wykazały minimalną ilość czadu. Mieszkanie zostało przewietrzone.

    Strażacy zastąpili również pogotowie ratunkowe. Zostali zaalarmowani o kobiecie, która zasłabła i upadła na ul. Bohaterów Warszawy. Tego samego dnia do wypadku doszło na DK 20 koło Łubowa. Samochód osobowy uderzył w drzewo. Śmierć na miejscu poniosła pasażerka 22-letnia mieszkanka Szczecinka.

    We wtorek (22.09) nad ranem strażacy interweniowali w mieszkaniu przy ul. Krętej. Na prośbę załogi pogotowia ratunkowego weszli do lokalu przez balkon. Zaszła konieczność udzielenia pomocy medycznej przebywającej w mieszkaniu kobiecie. (sw)