
Jak informowaliśmy, dziś (czwartek 5.12) uczniowie Zespołu Szkół Technicznych, pokazali, że nie jest im obojętny los drugiego człowieka. Młodzież zorganizowała w swojej szkole akcję charytatywną, która miała na celu pomoc 2-letniej Amelce Konopińskiej. Dziewczynka choruje na nowotwór złośliwy oka - siatkówczaka. To jednak nie wszystko, co przygotowali uczniowie w tym roku!
Głównym inicjatorem akcji była klasa 1Td-p, która zaproponowała ją wraz z rodzicami. W pomoc włączyli się również Wolontariusze ZST. Dzięki temu, przez ponad trzy godziny, na szkolnym korytarzu odbywały się wyjątkowe licytacje fantów. Cały dochód ze sprzedaży zostanie przekazany rodzicom małej Amelki na leczenie i rehabilitację dziewczynki.
Tego dnia (dodajmy: w Międzynarodowy Dzień Wolontariusza) do wylicytowania były między innymi książki, koszulki, pluszowe misie, słodycze, karnety na różne usługi i inne mniejsze bądź większe gadżety - także związane z naszym miastem: okulary, kalendarze, karty do gry.
Gadżety pochodziły od Fundacji LOTOS, Sejmu, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, SAPiK-u, firmy Kronospan, Urzędu Miasta i burmistrza, a także od kilku prywatnych osób.
Rodzice uczniów klasy 1Td-p z kolei upiekli ciasta i inne słodkości - oprócz ciast, można było nabyć za symboliczną kwotę także słodkie galaretki. Uczniowie przygotowywali dodatkowo tradycyjne tosty. Zbierane były również pieniądze do puszek. W licytacjach udział brali między innymi uczniowie i nauczyciele z Zespołu Szkół Technicznych.
To jednak nie koniec pomocy uczniów dla Amelki. Jak nam powiedział Maksymilian Grzegorczyk ze szkolnego Wolontariatu ZST, w czasie jarmarku bożonarodzeniowego, będą zbierać kolejne pieniądze do puszek. 2-latce i jej rodzicom pomogą również kilka dni przed świętami uczniowie z Zespołu Szkół nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej, którzy będą zbierać środki finansowe podczas jednej ze swoich szkolnych imprez. Po podliczeniu wszystkich zebranych pieniędzy, zostanie opublikowana dokładna końcowa kwota zbiórki. Trzymamy kciuki by była jak najwyższa!
Dodajmy, że koszty leczenia Amelki są związane m.in. z zakupem drogich lekarstw i specjalistycznych suplementów diety, prywatnymi wizytami lekarskimi, dojazdami do placówek medycznych, na które nie stać rodziców Amelki. 6-osobowa rodzina utrzymuje się z pracy ojca i świadczenia wychowawczego dla dzieci. Każda uzbierana kwota z pewnością pomoże rodzicom chorej 2-latki.
Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie