
Szczecinek ponownie będzie miał aż trzech posłów w Sejmie RP.
Znamy już wyniki wyborów parlamentarnych. W Szczecinku w 24 komisjach obwodowych, mieszkańcy najchętniej głosowali na Koalicję Obywatelską - 8313 głosów (42,18%). PiS miał poparcie na poziomie 31,55% (6219 głosów). Trzecia Droga otrzymała 1987 głosów (10,08%), Nowa Lewica - 1502 (7,62%), Konfederacja- 1175 (5,96%), Bezpartyjni Samorządowcy - 297 (1,51%) i Polska Jest Jedna - 216 (1,10%).
Małgorzata Golińska (PiS) w okręgu nr 40 otrzymała łącznie 15253 głosów (3. wynik na liście), Radosław Lubczyk (Trzecia Droga) - 14353 głosów i najlepszy wynik na liście w okręgu, a Renata Rak (KO) - 9170 głosów (2. miejsce na liście KO w okręgu). Oznacza to, że trójka szczecinecczan zasiądzie w ławach poselskich w kadencji 2023-2027.
Dla Małgorzaty Golińskiej i Radosława Lubczyka będzie to już trzecia kadencja w Sejmie (wcześniej 2015, 2019), Renata Rak - zastępca dyrektora ZST w Szczecinku, jest polityczną debiutantką.
W ostatniej kadencji nasze miasto w Sejmie reprezentował też Jerzy Hardie-Douglas, były burmistrz Szczecinka.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
FAKTYCZNIE WYJĄTKOWE !!! I to nie tylko miasto - wystarczy obejrzeć się za siebie i można wiele zobaczyć, np. wywiad z "Tygryskiem" w RMF FM. Ale trzeba chcieć!!!
Kandydat w Szczecinku otrzymuje tylko1000 głosów, ale ogólnie wychodzi, że otrzymał 14.000 głosów. Więc gdzie ów kandydat otrzymał pozostałe 13.000 głosów, w Barwicach ?
Okręg wyborczy nr 40 to nie tylko Szczecinek i Barwice.
Biedne miasto. M. Golińska nie potrafiła przez cały okres swojego urzędowania zbudować środowiska, które mogłoby w skuteczny sposób przedstawić sensowną alternatywę dla rządów D. Raka. Ten z kolei, dawna szkoła eseldowskiego mentalu wyniesiona z rodzinnego domu, stworzył korupcjogenną piramidę zależności polityki i lokalnego biznesu, której zwieńczeniem jest zwycięstwo jego małżonki w wyborach parlamentarnych. Rodzina na swoim przez duże "R".
Ale to bardzo ładne. Nic dodać.
A niedawno czytaliśmy jak cała opozycja miała być wystrzelona z górki piachu w kosmos. Wróciła :-)
'Prawda I Sprawiedliwość wreszcie wygrała.
Czyli ludzie dalej chcą żeby pan doktor R L (bardzo biedny) znowu dostał od Sejmu 78000 zapomogę bo zarabia tylko 1500 zł ...a potem narzekają ..
Żeby zostać posłanką wystarczy mieć pieniądze , nazwisko męża i dużą ilość plakatów przed lokalami wyborczymi, żadnego programu , doświadczenia ,trochę to załamujące.
Golińska i Renata???? Nic tylko się załamać. Wyborcy są naprawdę delikatnie mówiąc mało rozgarnięci...
Tak naprawdę autorem sukcesu Raków jest były burmistrz JHD. Najpierw oddał miasto rakowi, promując go na nowego burmistrza. Na co liczył? na rakową lojalność? Teraz nie startując, oddał miejsce w sejmie rakowej. Nic, tylko gratulować? Teraz rakowie go wygumkują i okaże się, że to wszystko, co zrobił JHD, to zrobił tak naprawdę tylko i wyłącznie rak I to się byłemu burmistrzowi należy.
JHD zobaczył ,że tego co zżera Polskę nie da się zoperować, to stan nieuleczalny. Zrezygnował i zajął się pomocą zwykłym chorym ludziom. To korzyść dla nas wszystkich. Pozdrawiam.
JHD dał się ograć jak młokos. Zapomniał, że w polityce, nawet tej lokalnej, wdzięczność jest pojęciem abstrakcyjnym, gdyż istnieją tylko interesy i walka o ich realizację. Jego guru - Słońce Peru - wycinał wszystkich, którzy stanowili dla niego potencjalne zagrożenie. Pod topór po kolei kładli polityczne głowy Olechowski, Płażyński, Gilowska i Schetyna. JHD, mimo że onkolog, nie wyciął Raka, no to teraz mamy przerzuty na Warszawę. Obecnie może już tylko przyglądać się lokalnemu teatrzykowi urzędniczej patologii z perspektywy zgorzkniałego obserwatora. Chyba, że doprowadzi do pałacowego przewrotu w PO i wiosną wróci z Trzesieki do ratusza, niczym Piłsudski z Sulejówka do Belwederu.