
Dziś chyba nikt nie liczy kalorii. Czwartek 24 lutego, jest dniem, w którym wręcz należy zapomnieć o zbędnych kilogramach i rozkoszować się smakiem pysznych, słodkich, świeżych i odpowiednio wypieczonych pączków. Cukiernie w Szczecinku w Tłusty Czwartek mają ręce pełne roboty. Jesteśmy świadkami naprawdę długich kolejek po pączki!
W tym roku długo wyczekiwany przez wielu dzień - Tłusty Czwartek - przypadł na 24 lutego. Od wczesnych godzin porannych mieszkańcy Szczecinka wybrali się do swoich ulubionych cukierni, by kupić słodkości. Każdy, bez względu na wiek i wagę, zjada podczas tego ruchomego święta przynajmniej jednego pączka. Jasne jest, że z reguły jest ich znacznie więcej.
Co ciekawe, po godz.9, kolejka przed jedną z cukierni, robiła naprawdę duże wrażenie. - Byłem 40 w kolejce - mówi nasz Czytelnik. Tematem numer jeden wśród czekających na słodkości, był oczywiście atak Rosji na Ukrainę.
Każda z oczekujących osób ma nadzieję, że uda im się nabyć przynajmniej kilka pączusiów. Najwięcej kupujących wybiera pączki tradycyjne, z nadzieniem różanym albo owocowym. Ale nie tylko, bo nie brakuje sympatyków nadzienia adwokatowego czy czekoladowego i z budyniem. Jedni preferują pączki lekko posypane skórką pomarańczową, kolejni natomiast wolą lukier lub cukier puder.
Szczecineckie piekarnie już od kilku dni nieustannie przyjmowały zamówienia na pączki - również od indywidualnych klientów. Rekordziści w naszym mieście w poprzednich latach kupowali nawet po 250 pączków. W cukierniach nad Trzesieckiem w Tłusty Czwartek zjemy nawet kilkanaście tysięcy pączków!
Warto wspomnieć, że oprócz pączusiów, dużą popularnością dziś cieszą się również faworki czy oponki i ósemki (precle). Ma być słodko i... tłusto. Następne takie święto dla łasuchów dopiero 16 lutego 2023 roku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mój coroczny ranking : miejsce pierwsze pączki z Bagietki z powidłami ( tylko niepotrzebna ta polewa na nich ????) z innym nadzieniem też są ok ????. Drugie miejsce pączki z Danusi . Trzecie miejsce z Saturna ( dom chleba przy sądzie) . Zakrysia na Boh.W-wy , Oskarka i Oleńki nie komentuję , są różne gusta . Smacznej kontynuacji tradycji życzę ! ????
Ludzie to jednak GŁUPI są i to tak że aż boli. Tego samego pączka mogą zdjeść w środę lub piątek - często dużo taniej i bez kolejki. Marnować tyle czasu - ehh -pewnie z urzędów wyszli w czasie pracey dla Grażyn i Januszów po walizkę pączków
Nie głupi , nie głupi tylko kultywujący tradycje . Tłusty czwartek ma swoje korzenie w czasach pogańskich . Tak jak np. Sobótka . Czy to źle ? Owszem, paczka można zjeść w każdy inny dzień , tak jak i można w innych okolicznościach palić ogniska nad brzegami jezior, ubierać choinkę, czy polewać się wodą. Można , ale ...stracimy wtedy coś niezwykle cennego . Cząstkę historii . Szkoda by było.