Szczecineckie awanse piłkarskie i kłopoty (3)

Stosunkowo najmniej aktualnych informacji dociera do nas z obozu Darzboru. Po dwóch sezonach spędzonych w Koszalińskiej Klasie Okręgowej, darzborowcy pewnie i w dobrym stylu wywalczyli awans do IV ligi. Wydawać się może, że szczecinecki Darzbór rozpoczyna marsz w kierunku wyższych lig. Czy tak jest w rzeczywistości, trudno w tej chwili ocenić, bo zarówno trener, jak i gracze i działacze chyba do końca nie wiedzą na czym stoją przed nowym sezonem. Wszystkiemu winne są pieniądze, a właściwe ich brak. Po prostu Darzbór, podobnie, jak wszystkie pozostałe kluby szczecineckie ma ogromne kłopoty z dopięciem budżetu. Na dziś wiemy tylko, że drużyna została zgłoszona do rozgrywek IV ligi w sezonie 2013/2014. Nim jednak dowiemy się jak to będzie, wróćmy na chwilę do tego co było. Szczecinecki Darzbór fatalnie rozpoczął rundę jesienną sezonu 2012/2013 i po 3 kolejkach doszło do zmiany trenera. Zrezygnowano z Janusza Leszki, a nowym został Krzysztof Bernatek, wychowanek klubu, do niedawna zawodnik drużyny. Bardzo szybko ogarnął zespół i do końca jesiennych zmagań drużyna odnosiła już same zwycięstwa.

- Jako trener jestem bardzo zadowolony z tego co osiągnęliśmy, bo wystarczy tylko spojrzeć w jakim miejscu byliśmy, kiedy przejmowałem zespół, a w jakim jesteśmy teraz- mówi trener Bernatek.- Pewnie, że i za mojej kadencji mieliśmy lepsze i gorsze momenty, ale skończyło się dobrze. Chciałem oczywiście abyśmy wygrali tą ligę, ale nie udało się. Największy mankament tego zespołu, to zbyt krótka ławka rezerwowych- kończy trener. 

W całym sezonie Darzbór wygrał 21 meczów, zremisował 6 i przegrał 3, co dało w sumie 69 zdobytych punktów i drugą lokatę na finiszu ligowej tabeli. Stosunek goli 87-33. Darzbór posiadał najlepszy atak w całej lidze. Do najskuteczniejszych strzelców Darzboru należeli: Adam Jabłoński 20 goli, jednocześnie najlepszy strzelec całej ligi, Grzegorz Hałuszaka 14, Łukasz Jurjewicz 8, Kamil Bednarczyk 7. 

Jeśli chodzi o zamysł utworzenia jednego klubu w IV lidze, zarówno zawodnicy jak i trener Darzboru uważają, że jest to bardzo dobry pomysł. Ale w związku z tym, że w Szczecinku w ostatnich latach przeprowadzane były różne fuzje, które nie przyniosły oczekiwanego efektu, nie brakuje też osób podchodzących sceptycznie do tego tematu.

W całym sezonie w Darzborze najczęściej występowali: Mariusz Fornal, Dawid Dykas, Mateusz Fudali, Kamil Brodowicz, Piotr Kusiak, Jarosław Kozanecki, Łukasz Jurjewicz, Paweł Ludwiczak, Kamil Bednarczyk, Maciej Góra, Szymon Góra, Grzegorz Hałuszka, Marcin Kaszczyc, Adam Jabłoński, Wojciech Rubaszniak, Macej Szydlak, Szymon Dobrosielski. 

- Nadal nie wiem dokładnie na czym stoję. Około 15 lipca chciałbym rozpocząć przygotowania do nowego sezonu, a wciąż nie wiem dokładnie na jakich zawodników mógłbym liczyć - powiedział trener Bernatek po ostatnim spotkaniu z zarządem klubu. -Wiem, że kilku z dotychczas grających, przynajmniej na początku ani by nie trenowało, ani by nie grało. Niektórzy być może opuszczą zespół na stałe... Oprócz tego potrzebujemy kilku wzmocnień, w tym głównie młodzieżowców. (zp)