Reklama

Świąteczne kiermasze. Słodkości, wycinanki, kartki i dużo serca

09/12/2016 13:08

Bezinteresowna pomoc zawsze jest najbardziej wartościowa. Cenniejsza jest wtedy, gdy przyłączają się do niej małe dzieci. Przed świętami swoje wsparcie najbardziej potrzebującym okazały szczecineckie przedszkolaki. W przedszkolach niepublicznych „Krasnoludek” oraz „Tęcza” dzieci wzięły udział w tradycyjnych kiermaszach, z których dochód przeznaczony był na szczytne cele – pomoc hospicjum oraz choremu Antosiowi.

W „Krasnoludku” świąteczny kiermasz organizowany jest już od ośmiu lat. – Już drugi rok na naszym kiermaszu można było kupić zrobione własnoręcznie przez dzieci pierniczki – mówi nam Justyna Wawrzonkowska-Grygas, która wraz z Katarzyną Wdowiak odpowiadała za organizację przedsięwzięcia. – Dzieci same wycinają wzory ciastek, potem, kiedy pierniczki są już wypieczone, maluchy własnoręcznie je dekorują, a potem razem pakujemy słodkości w kolorowy papier. Przy okazji dzieci uczą się, że można coś zrobić dla innych, że osoby chore, które trafiają do hospicjum, także potrzebują naszej pomocy. 

- Naprawdę, nasze przedszkolaki włożyły mnóstwo pracy i serca w przygotowanie pierniczków. Kiermasz w „Krasnoludku” to już ośmioletnia tradycja. Co roku dzieci cieszą się i czekają na ten moment, kiedy będą mogły komuś pomóc – dodaje nasza rozmówczyni.

W „Tęczy” także kultywuje się tradycję świątecznego kiermaszu. Tutaj od trzech lat można kupić wyjątkowe, przygotowane przez dzieci i rodziców kartki bożonarodzeniowe. Każda zebrana w ten sposób złotówka przekazywana jest na rzecz niepełnosprawnego rówieśnika małych autorów pocztówek – Antosia Kopkiewicza.

Antoś to dla nas bardzo szczególne dziecko. To synek koleżanki, która z nami pracowała – wyjawia nam organizatorka kiermaszu, Marzena Charmuszko. – Od pierwszych chwil byliśmy z nimi i nadal staramy się ich wspierać. Antoś jest wyjątkowy. Ale potrzebuje jeszcze więcej wsparcia, opieki i rehabilitacji. A co za tym idzie – potrzeba na to wszystko coraz więcej nakładów finansowych. Dlatego postanowiłyśmy działać. W czasie świąt, kiedy budzi się w nas takie poczucie empatii i zrozumienia, liczymy też na okazane wsparcie ze strony innych. Zdajemy sobie sprawę, że nasza akcja to kropelka w morzu potrzeb Antosia i jego rodziców. Ale mimo to, nie zostawimy ich i będziemy o nich pamiętać. 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do