
To jeden z najmłodszych placów w centrum miasta. Mowa o pl. Zesłańców Sybiru, do niedawna pl. Przyjaźni, a do 1945 roku pl. Poznańskim (Posener Platz). Plac przy skrzyżowaniu dz. ul. Piłsudskiego (przed wojną Brombergerstr, czyli Bydgoska, z czasem bodajże w latach 50. jej patronem został Janek Krasicki) z ul. 28 Lutego (Bahnhofstr. - krótko po wojnie Kolejowa) o takim kształcie, jak znamy go dzisiaj, powstał w latach dwudziestych XX wieku. Na początku lat 30. w Szczecinku kilku nowo powstałym ulicom nadano nazwy polskich miast. Wiązało się to ze wzrostem w Niemczech antypolskich nastrojów i terytorialnych roszczeń. Oprócz ul. Bydgoskiej i placu Poznańskiego, w tym czasie pojawiły się takie nazwy ulic, jak: Toruńska, Grudziądzka i Chełmińska. Dodajmy, nazwy przetrwały do dziś. Jedynym budynkiem na placu jest wybudowana w 1929 poczta. Właściwie to kompleks pocztowy z biurami na pierwszym piętrze, pocztą nr 2 (za polskich czasów pocztą nr 3), centralą telefoniczną, garażami, warsztatami i magazynami. Mniej więcej po roku w miejscu polnej drogi (dz. ul. Piłsudskiego), najpierw tylko do skrzyżowaniu z ul. Klasztorną, pojawiła się szeroka, wyłożona asfaltową kostką (tak, kostką) i chodnikiem, również z kostki, tyle że granitowej, nowa ulica. Interesujące jest to, że centrala telefoniczna działała nawet podczas walk o Szczecinek 27 lutego 1945 roku. Przestała działać kilka dni potem. Po prostu któregoś dnia wszystkie urządzenia wchodzące w skład centrali zostały... wyrzucone przez okna przez żołnierzy Armii Czerwonej. Polscy już pocztowcy musieli w jej miejsce zainstalować zdemontowaną w Nowym Worowie tamtejszą wiejską centralkę. W czasach powojennych, w gmachu mieścił się Powiatowy Zarząd Łączności i Rejonowy Urząd Telekomunikacyjny (obejmujący kilka powiatów). Od kilkunastu lat gmach jest w znacznej części nieużytkowany. Poczta nr 3 zajmuje jedynie część parteru, a centrala telefoniczna znajduje się w sąsiednim budynku - tym od strony ul. 28 Lutego. Do 1995 roku na środku placu (w miejscu parkingu) stał obelisk z czerwoną gwiazdą, upamiętniający 19 czerwonoarmistów zmarłych w wyniku odniesionych ran lub ofiar wypadków już po zakończeniu działań wojennych. Archiwalne zdjęcie pochodzi z lat 30. Jak widać, w tym czasie w jezdni, tuż przy krawężniku, rosły jeszcze stare drzewa. W ich miejsce (ale już pomiędzy chodnikiem a jezdnią) z czasem posadzono rosnące do dzisiaj szpalery orzecha tureckiego. W tych latach w Szczecinku sadzono bardzo dużo drzew. Tylko w 1936 roku na ulicach posadzono 804 drzewa.(jg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie