
Wszystkie szczecineckie drużyny piłkarskie w niedzielę (3 lutego) rozegrały spotkania kontrolne w ramach przygotowań do rundy wiosennej. Darzbór na boisku w Złocieńcu zagrał z Czarnymi Czarne. W meczu, który rozgrywany był w systemie 3x30 minut lepszy okazał się zespół ze Szczecinka, który po golu Adama Jabłońskiego w trzeciej tercji wygrał ostatecznie 1:0.
- Każdą tercję tego spotkania rozgrywaliśmy w innym ustawieniu. Chodziło o wypróbowanie różnych wariantów gry - przekazał nam trener Krzysztof Bernatek.- W składzie zespołu nie doszło do większych zmian. Powrócił po półrocznej przerwie Grzesiek Hałuszka. Sprawdzian uważam za pożyteczny. Rywal wymagający, grający piłką- zakończył trener Darzboru.
Wielim zagrał w Drawsku z III-ligową Drawą. Wygrała Drawa 4:1 (1:0). Honorowe trafienie dla Wielimia było dziełem Krzyśka Jabłońskiego.
- Nie chciałbym w żaden sposób usprawiedliwiać przegranej, ale powiem tylko, że miałem do dyspozycji zaledwie 14 graczy- przekazał nam trener Grzegorz Berger.- Drawa w każdej połowie grała innym zespołem, stąd dość poważnie nas zmęczyli. Mimo tego do 70 minuty utrzymywaliśmy wynik remisowy. Chciałbym wyróżnić Patryka Butkiewicza (junior Akademii), który najprawdopodobniej będzie u nas grał wiosną. Mimo porażki był to pożyteczny sprawdzian. Chłopaki pobiegali, przećwiczyliśmy kilka wariantów gry- dodał trener Berger.
W najbliższą sobotę przed wielimowcami kolejny wymagający i silny rywal, II-ligowa Chojniczanka Chojnice.
Przegrali swój mecz kontrolny gracze Błękitnych Szczecinek. Na boisku w Wałczu ulegli w meczu trwającym 3x30 minut Mechanikowi Bobolice 1:5. Gola dla Błękitnych strzelił Damian Szałwiński.
– Wbrew wynikowi nie byliśmy aż tak słabsi od rywali. Sytuacji do zdobycia goli mieliśmy porównywalną ilość, ale różniła nas bardzo skuteczność. Boboliczanie wykorzystali to co mieli, my zaś niestety nie. W końcówce zawodziła nas też gra obronna, ale tutaj pozwoliliśmy sobie na eksperymenty, gdyż graliśmy bez 3 podstawowych graczy w tej formacji. Zadowoleni możemy być z występu gracza z Wilczych Lasek, Majchrzaka, którego będziemy chcieli pozyskać - przekazał Tematowi prezes Błękitnych, Krzysztof Kutrowski. (zp)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie